Pandemia COVID-19 w Hiszpanii. Padł tragiczny rekord

Najnowsze dane podało w środę wieczorem hiszpańskie Ministerstwo Zdrowia. Poprzedni rekord utrzymał się zaledwie jeden dzień. Wtorkowy wynik - prawie 50 tys. nowych przypadków - również należał do najwyższych od pojawienia się COVID-19.

W ostatnich dniach służby medyczne w Hiszpanii odnotowały też rekordowy odsetek nowych infekcji przypadających na 100 tys. mieszkańców. We środę wskaźnik ten wyniósł 784 i był aż o 90 punktów wyższy w porównaniu z danymi z wtorku.

Jak dotąd, od początku pandemii w ponad 47-milionowej Hiszpanii potwierdzono około 5,64 mln przypadków COVID-19. Zmarło łącznie 88,9 tys. osób, z czego 50 ostatniej doby.

Zobacz też: Polska rajem dla antyszczepionkowców? "Karkołomne limity"

W obliczu coraz tragiczniejszych statystyk rząd w Madrycie zdecydował się powrócić do obowiązku noszenia maseczek na otwartym powietrzu tam, gdzie nie da się zachować 1,5-metrowego odstępu między osobami. Z kolei, aby przyspieszyć szczepienia, do pomocy lekarzom zostali skierowani wojskowi medycy.

Zobacz też:

Hiszpania. Omikron u osoby, która nie miała kontaktu z przybyszami z Afryki

Najnowszy raport MZ. Niemal 800 zgonów w ciągu doby

Źródło: PAP