PolitykaPalikot: zmieniam zdanie - jednak tutaj zapalimy

Palikot: zmieniam zdanie - jednak tutaj zapalimy

- Spróbujemy wejść do pokoju 143, by zgodnie z zapowiedzią zapalić zioło - powiedział Janusz Palikot podczas konferencji prasowej. Po czym zażartował: "zmieniam zdanie, jednak tutaj zapalimy". Po konferencji lider Ruchu Palikota zapalił w pokoju obok... kadzidełko.

Palikot: zmieniam zdanie - jednak tutaj zapalimy
Źródło zdjęć: © YouTube

Szef Ruchu Palikota zapowiadał, że przy okazji składania w piątek w sejmie projektu depenalizującego posiadanie małej ilości marihuany, w jednym z sejmowych pokoi klubu, ktoś z Ruchu zapali jointa. Potem Palikot zapalił w jednym z pokoi sejmowych kadzidełko cannabis, zawierające niewielkie ilości liści marihuany i mające jej zapach. Kadzidełko to zostało legalnie kupione w sklepie.

Prokuratura wszczęła postępowanie sprawdzające w związku z zapowiedziami Janusza Palikota, że zapali jointa w pokoju sejmowym. Za podstawę przyjęto zapis o karalności "promocji lub reklamy" środków odurzających, za co grozi grzywna, ograniczenie wolności albo do roku więzienia.

O takiej decyzji Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście, podjętej po doniesieniu szefa kjancelarii sejmu, poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Monika Lewandowska. Nie ujawniła, jakie czynności są wykonywane w tym postępowaniu sprawdzającym. Kończy się ono w ciągu miesiąca od wpłynięcia doniesienia decyzją o wszczęciu śledztwa lub odmową tego.

W piątek rano marszałek Sejmu Ewa Kopacz poinformowała o złożeniu zawiadomienia do prokuratury, bo Palikot - zapowiadając zapalenie jointa - mógł naruszyć przepisy ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

- Ktoś zapowiedział wypalenie jointa, a uruchomiono służby jakby był zamach stanu - powiedział Palikot odnosząc się do obostrzeń w sejmie.

- Fikcyjność obecnej ustawy antynarkotykowej to wzrastający z roku na rok poziom konsumpcji marihuany. Jej konsumpcja dramatycznie rośnie mimo ostrych przepisów - powiedział na konferencji Janusz Palikot.

Podczas konferencji lider Ruchu Palikota przyznał się do publicznego palenia marihuany.

Ruch Palikota chce powołania w sejmie zespołu ds. racjonalnej polityki narkotykowej, który miałby się zająć opracowaniem nowego projektu ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii - poinformował poseł RP Michał Kabaciński.

- Zgodnie z apelem światowych organizacji i ekspertów, Ruch Palikota przedstawia wniosek o powołanie sejmowego zespołu parlamentarnego ds. racjonalnej polityki narkotykowej - mówił Kabaciński na piątkowej konferencji prasowej.

Celem zespołu miałoby być wypracowanie nowej ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. - Zapraszamy wszystkich parlamentarzystów, wszystkich opcji do tego, aby zapisali się do tego zespołu, w którym weźmiemy pod uwagę wszystkie raporty organizacji międzynarodowych, ekspertów i razem z ekspertami usiądziemy i przygotujemy nowy projekt ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii - mówił poseł Ruchu Palikota.

Klub RP ma złożyć w piątek w sejmie projekt ustawy depenalizującej posiadanie małej ilości marihuany. Według Kabacińskiego nowe rozwiązania prawne miałyby m.in. zobowiązać ministra sprawiedliwości do tego, by w porozumieniu z ministrem zdrowia precyzyjnie określił, co oznacza zawarte w art. 62a ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii określenie "nieznaczna" ilość narkotyku. Zobacz film, na którym Janusz Palikot pali marihuanę podczas Marsz Wyzwolenia Konopi w 2011r.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (344)