Palestyński rząd zaprzysiężony
Nowy palestyński rząd pod przewodnictwem premiera Mahmuda Abbasa, szerzej znanego jako Abu Mazen, został zaprzysiężony w Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu. Ceremonia odbyła się w kwaterze przewodniczącego Autonomii Palestyńskiej Jasera Arafata w Ramallah.
Obserwatorzy zwracają uwagę, że premier Abu Mazen już w pierwszym dniu urzędowania stanął w obliczu kolejnego zamachu palestyńskiego przeciwko ludności żydowskiej. W ataku dokonanym ostatniej nocy w Tel Awiwie zginęły 3 osoby i około 60 zostało rannych. Izraelscy politycy i komentatorzy uważają, że postawa Abu Mazena po zamachu w Tel Awiwie będzie sprawdzianem jego intencji i skuteczności w walce przeciwko zbrojnym organizacjom palestyńskim.
Odpowiedzialność za zamach wzięły na siebie skrajne organizacje Tanzim i Hamas. Przedstawiciel Tanzimu określił zamach w Tel Awiwie jako sygnał dla premiera Abu Mazena, że zbrojne organizacje nie zamierzają się rozbroić i będą kontynuować walkę przeciwko Izraelowi.
Źródła palestyńskie podały, że premier Abu Mazen polecił ministrowi Muhamedowi Dahlanowi, odpowiedzialnemu za siły bezpieczeństwa, natychmiastowe rozpoczęcie rozmów z liderami Hamasu i islamskiego Dżihadu w sprawie przerwania zamachów i ataków na ludność żydowską.
O godz. 16, nowemu premierowi Autonomii Palestyńskiej Mahmudowi Abbasowi przedstawiony zostanie bliskowschodni plan pokojowy przygotowany przez tzw. kwartet bliskowschodni. Poinformował o tym przebywający w Ramallah wysłannik ONZ Terje Roed-Larsen po spotkaniu z przewodniczącym Autonomii Palestyńskiej Jaserem Arafatem.
"Kwartet bliskowschodni" tworzą Stany Zjednoczone, ONZ, Unia Europejska i Rosja. Warunkiem przedstawienia planu pokojowego zwanego "mapą drogową" było zaprzysiężenie nowego palestyńskiego rządu. Najważniejszym elementem planu jest utworzenie do 2005 roku niepodległego państwa palestyńskiego. (aka)