Palestyńczycy obchodzą Dzień Wielkiej Katastrofy
Palestyńczycy w środę obchodzą Nakba - Dzień Wielkiej Katastrofy, upamiętniający proklamowanie Izraela i usunięcie z ziem Zachodniego Brzegu i Strefy Gazy ponad 700 tysięcy osób w 1948 r.- w momencie tworzenia państwa żydowskiego.
Władze Autonomii Palestyńskiej zaapelowały o uczczenie trzema minutami ciszy pamięci ofiar walk i uchodźców, wygnanych na obczyznę. Rano w Ramallah - siedzibie władz Autonomii na Zachodnim Brzegu Jordanu - zbierze się Palestyńska Rada Narodowa. Na posiedzeniu z "orędziem do narodu" wystąpić ma Jaser Arafat.
Palestyńskie źródła zapowiadają pokojowe obchody Nakba - w ubiegłym roku tego dnia doszło do masowych wystąpień antyizraelskich w miastach Zachodniego Brzegu i Strefy Gazy a także - ostrych starć izraelsko-palestyńskich.
Zdaniem palestyńskich źródeł, Arafat w swym orędziu dokona oceny sytuacji a także - mówić będzie o gruntownych reformach administracji palestyńskiej. Zapowiedzią takiej reformy miało być zatwierdzenie we wtorek przez Arafata prawa, powołującego niezależny system sądowniczy, czego od dawna domagały się niezależne środowiska, ostro krytykujące dotychczasowy system. Decyzja Arafata została odebrana przede wszystkim jako pośrednia odpowiedź na wystąpienie premiera Izraela Ariela Szarona, domagającego się reformy palestyńskiej administracji. We wtorek Szaron w czasie wystąpienia w Knesecie określił władze palestyńskie mianem "skorumpowanego, terrorystycznego reżimu".
Premier Izraela uzależnił rozmowy z Palestyńczykami od dwu warunków, którymi są - jak powiedział - natychmiastowy kres terroryzmu, przemocy i wzywania do aktów przemocy oraz głębokie reformy Autonomii Palestyńskiej we wszelkich dziedzinach . Szaron ani razu nie wspomniał w przemówieniu o powstaniu państwa palestyńskiego.
Główny palestyński negocjator Saeb Erekat natychmiast ostro skrytykował wystąpienie Szarona. On szuka pretekstu, aby zablokować każdą drogę, która wiedze do stołu negocjacji - powiedział. (mag)