Pakistańczycy walczą z islamskimi partyzantami
Pakistańska armia kontynuuje operację,
wymierzoną przeciwko kilkuset islamskim partyzantom, broniącym się
w górach na pograniczu z Afganistanem.
21.03.2004 | aktual.: 21.03.2004 10:27
W niedzielę rano wojskowe śmigłowce dokonały nalotu na domniemane pozycje sił talibów i Al-Kaidy. W walkach, toczących się tu od niemal tygodnia, zginęło kilkadziesiąt osób - w tym także 13 cywilów. Wśród zabitych są kobiety i dzieci - ofiary jednego z nalotów.
Dowódcy pakistańscy, których słowa cytuje agencja Reutera, twierdzą, że wojsko nadal otacza kilkuset "zagranicznych aktywistów" Al-Kaidy, talibów oraz wspierających ich mieszkańców pogranicza. Ci sami dowódcy wyrazili jednak wątpliwości, by w znajdującej się w okrążeniu grupie znajdował się - jak sugerowały media - jeden z najbliższych współpracowników Osamy bin Ladena, Egipcjanin Ajman al-Zawahiri.
Pakistańscy wojskowi zatrzymali w rejonie walk już ponad stu działaczy Al-Kaidy i talibów. Są wśród nich także cudzoziemcy - jak podał jeden z dowódców pakistańskich, "zwłaszcza Czeczeni, Uzbecy i Arabowie".
Około 400-osobowy oddział islamskich partyzantów został otoczony w pakistańskim pogranicznym rejonie Południowego Waziristanu. Operacja wojsk pakistańskich, wspieranych od strony Afganistanu przez Amerykanów, prowadzona jest z użyciem ciężkiej artylerii i lotnictwa.