Pakistan: eksplozja roweru zaparkowanego pod kaplicą zabiła pięć osób
Co najmniej pięć osób zginęło, a 25 zostało rannych w eksplozji roweru zaparkowanego pod muzułmańską kaplicą w południowo-zachodnim Pakistanie w mieście Nowshera. Zamach był wymierzony w sufitów, wyznawców jednego z mistycznych odłamów islamu - poinformował serwis Indian Express.
Jak poinformował Rehman Malik, doradca premiera Ashrafa ds. spraw wewnętrznych, bombę umieszczoną na rowerze zdetonowano przy pomocy telefonu komórkowego. W czasie wybuchu w rejonie kaplicy było tłoczno, trwał jarmark.
Atak na mniejszość suficką został potępiony przez najwyższych przedstawicieli pakistańskiej władzy, prezydenta Zardariego i premiera Ashrafa. Przeprowadzanie zamachu napiętnowały również lokalne władze prowincji Chajber Pachtunchwa, w której doszło do ataku.
Na razie nikt nie przyznał się do zamachu bombowego, ale w przeszłości talibowie wielokrotnie atakowali świątynie sufickie. Radykalni islamiści wrogo odnoszą się do sufizmu będącego mistycznym nurtem w islamie.