ŚwiatPacjent z "samowystarczalnym" sercem ma się coraz lepiej

Pacjent z "samowystarczalnym" sercem ma się coraz lepiej

Stan amerykańskiego pacjenta, któremu jako pierwszemu człowiekowi wszczepiono całkowicie sztuczne - "samowystarczalne" serce, powoli poprawia się. U mężczyzny zanotowano jednak wyciek płynów w okolicach baterii zasilającej serce - prawdopodobnie jest on związany z reakcją organizmu na obecność obcego ciała. Lekarze wiążą też wyciek płynów z podawanymi pacjentowi lekami przeciwzakrzepowymi.

12.07.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29

W poniedziałek 50-latek rozmawiał ze swoją rodziną, oglądał film, a nawet rozpoczął rehabilitację. Zapewne jednak z powodu nadmiernego wysiłku we wtorek musiał być ponownie podłączony do respiratora.

2 lipca podczas 7-godzinnej operacji pacjentowi wszczepiono całkowicie sztuczne pierwsze "samowystarczalne" serce; jest ono zasilane z wewnętrznej baterii, która jest w stanie podtrzymać pracę mechanizmu przez 30 minut bez konieczności zastosowania zewnętrznej ładowarki.

Lekarze, którzy przed operacją nie dawali mężczyźnie więcej niż miesiąc życia, mają nadzieję, że ze sztucznym sercem będzie mógł przeżyć przynajmniej dwa razy dłużej. (kar)

operacjausapacjent
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)