Pacjent na marzec

W niektórych łódzkich przychodniach i poradniach specjalistycznych rejestratorki nie zapisują już chorych, bo najbliższy wolny termin to... marzec.

Najwięcej pacjentów zgłasza się na konsultacje okulistyczne i kardiologiczne. Równie trudno dostępnymi specjalistami są stomatolog, ortopeda i psychiatra. Oczywiście, można skorzystać z porady „poza kolejką”. Wystarczy zapłacić, w zależności od przychodni, od 30 do 40 zł za wizytę. Jednak nie wszystkich na to stać.

– Jestem emerytką, mam 900 zł miesięcznie – żali się Mirosława Albinowska. – Jestem zapisana w poradni nr 6 przy ul. Sierakowskiego, ale na odległy termin. W tej sytuacji w ubiegłym tygodniu musiałam zapłacić za wizytę prywatną u ginekologa 80 i u stomatologa – 150 zł. Już nie mogłam czekać... – mówi z rezygnacją w głosie. – Skrupulatnie zapisuję wydatki na leki, ultrasonografię jamy brzusznej, badanie piersi. Zapisuję i wiem, że połowę emerytury zostawiam w przychodniach i aptekach.

– Do lekarza pierwszego kontaktu wchodzę bezpłatnie, ale wydobycie od niego skierowania na densytometrię (badanie gęstości kości), prześwietlenie lub inne badania diagnostyczne jest już niemożliwe – mówi Dorota Kraneczko, bezrobotna zarejestrowana w przychodni na Bałutach. – Zawsze słyszę, że skończyły się limity. A co to nas, pacjentów, obchodzi? Żeby się wyleczyć, musiałam zapożyczyć się u rodziny.

Zapisy do okulisty w Miejskiej Przychodni „Lecznicza” wstrzymano do odwołania.

– Muszę zobaczyć, jaki kontrakt podpisze ze mną łódzki oddział Narodowego Funduszu Zdrowia – tłumaczy Danuta Rakowska, dyrektor placówki. – W zeszytach mamy już chętnych wpisanych na marzec. Dochodzi do absurdów. W tym roku okuliści w mojej poradni przyjęli już ponad dwa tysiące pacjentów poza limitem. Jestem ciekawa, kto mi za to zapłaci. Przecież nie możemy pracować bez pieniędzy – stwierdza dyrektor. – Takich, którzy decydują się zapłacić za konsultację u jakiegolwiek specjalisty 30 zł, mogę policzyć na palcach. Ludzie, jeśli mogą, wolą czekać.

Ale nie zawsze wizytę można odwlekać – na przykład u stomatologa. Zresztą tu cennik najbardziej poraża.

– Ci, którzy zamiast wypełnień amalgamatem, chcą mieć plomby światłoutwardzalne, muszą zapłacić za to 50 zł – mówi Gerard Wyszyński, stomatolog zatrudniony w ZOZ dla szkół wyższych „Palma”. – Podobnie jest z leczeniem kanałowym – wypełnienie jednego kanału kosztuje 30 zł. Zresztą bezpłatnych usług w stomatologii jest niewiele.

Starsi pacjenci na protezę górną i dolną muszą uskładać... 600 zł. Zwykle zbierają na to rok.

(jxb)

Wybrane dla Ciebie
Rosja atakuje ukraińskie porty. Drony uszkodziły zagraniczne statki
Rosja atakuje ukraińskie porty. Drony uszkodziły zagraniczne statki
Wyjął pistolet i chciał strzelać. Próba zamachu w Kijowie
Wyjął pistolet i chciał strzelać. Próba zamachu w Kijowie
Podejrzany o zdradę stanu. Zatrzymano byłego szefa SBU w Charkowie
Podejrzany o zdradę stanu. Zatrzymano byłego szefa SBU w Charkowie
Mroźny poranek w części Polski. Spora różnica temperatur
Mroźny poranek w części Polski. Spora różnica temperatur
Stan wyjątkowy w Los Angeles. Nawałnice przyniosły chaos
Stan wyjątkowy w Los Angeles. Nawałnice przyniosły chaos
Ukraina zaatakowała rosyjskie miasto. Płomienie widać z daleka
Ukraina zaatakowała rosyjskie miasto. Płomienie widać z daleka
Polacy deportowani. MSZ podał liczbę
Polacy deportowani. MSZ podał liczbę
Gdzie zakupy 26 grudnia? Niektóre sklepy są otwarte
Gdzie zakupy 26 grudnia? Niektóre sklepy są otwarte
Zełenski spotka się z Trumpem. "Wiele może się rozstrzygnąć"
Zełenski spotka się z Trumpem. "Wiele może się rozstrzygnąć"
Rosja znów proponuje pakt. Zacharowa apeluje o podpisanie dokumentu
Rosja znów proponuje pakt. Zacharowa apeluje o podpisanie dokumentu
"Piloci stamtąd uciekają". Co się dzieje w Balicach?
"Piloci stamtąd uciekają". Co się dzieje w Balicach?
Analiza negocjacji w Miami. Pokój pozostaje odległą perspektywą
Analiza negocjacji w Miami. Pokój pozostaje odległą perspektywą