Oto produkty, które mogą zwiększać ryzyko raka. Trzeba bardzo uważać
Styl życia, a zwłaszcza dieta, odgrywa kluczową rolę dla naszego zdrowia. Na niektóre rzeczy należy uważać szczególnie, bo ich nadmierne spożywanie, może zwiększać ryzyko zachorowania na raka.
Dr Brandy-Joe Milliron z Drexel University podkreśla, że tylko 5-10 proc. nowotworów wynika z dziedzicznych mutacji, a reszta jest związana z czynnikami zewnętrznymi, w tym dietą. Jak przekazuje serwis pacjenci.pl, spożywanie niektórych produktów może znacząco zwiększać ryzyko zachorowania na raka.
Jakie produkty zwiększają ryzyko raka?
Regularne spożywanie alkoholu jest jednym z głównych czynników ryzyka. Może prowadzić do nowotworów głowy, szyi, przełyku, piersi oraz jelita grubego. Przetworzone mięso, takie jak kiełbasy i wędliny, zawiera konserwanty, które w przewodzie pokarmowym przekształcają się w szkodliwe związki, zwiększając ryzyko raka żołądka i jelita grubego.
Podczas smażenia w wysokiej temperaturze powstaje akrylamid, uznawany za rakotwórczy. Badania wskazują, że może on uszkadzać DNA i zwiększać ryzyko nowotworów układu pokarmowego. Puszki z bisfenolem A (BPA) mogą zaburzać gospodarkę hormonalną, co zwiększa ryzyko raka piersi i prostaty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wypadł z drogi na zakręcie. Kierowca nie miał szans
Żywność typu fast-food, gotowe dania i produkty instant zawierają sztuczne barwniki i tłuszcze trans, które sprzyjają otyłości i cukrzycy, a także zwiększają ryzyko raka jelita grubego. Nadmiar cukru prowadzi do insulinooporności i stanów zapalnych, co może zwiększać ryzyko raka trzustki, jelita grubego i piersi.
Marynowane warzywa mogą zawierać nitrozaminy, które są rakotwórcze. W krajach azjatyckich, gdzie spożycie marynat jest wysokie, odnotowuje się więcej przypadków raka żołądka i przełyku. Słodkie napoje gazowane zawierają cukier i sztuczne słodziki, które mogą zwiększać ryzyko raka. Przypalone mięso z grilla zawiera rakotwórcze związki chemiczne, które mogą prowadzić do raka trzustki, jelita grubego i prostaty.
Źródło: pacjenci.pl