Oszustwo paliwowe na ponad 3,5 mln zł
Dwóch właścicieli firm handlujących paliwem
zatrzymali policjanci i celnicy w Lubelskiem. Podejrzewają, że
mężczyźni uczestniczyli w sprzedaży co najmniej 1,8 miliona litrów
oleju opałowego, który posłużył jako paliwo do pojazdów -
poinformowała rzeczniczka Izby Celnej w Białej
Podlaskiej Marzena Siemieniuk.
Szacujemy, że z tytułu niezapłaconego podatku akcyzowego Skarb Państwa stracił około 3 mln 650 tys. zł - powiedziała Siemieniuk.
Według ustaleń policji i celników, Grzegorz N. z Chełma wystawiał faktury na sprzedaż oleju opałowego Dariuszowi K., który miał firmę zarejestrowaną w powiecie włodawskim. W istocie olej nie trafiał do odbiorcy, prawdopodobnie sprzedawany był bez faktur właścicielom firm transportowych i stacji paliw. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani.
Proceder trwał od początku ub. roku. To największa ujawniona afera paliwowa w Lubelskiem. Sprawa jest rozwojowa - dodała Siemieniuk.