Oszukiwali gospodynie księży i "zarabiali" tysiące
Dwóch mieszkańców woj. małopolskiego, którzy podawali się za przedstawicieli różnych instytucji i wyłudzali pieniądze w parafiach na Mazowszu, trafiło do aresztu.
Mężczyźni w wieku 22 i 31 lat odwiedzali parafie zawsze pod nieobecność księży. Przebywającym na plebanii osobom, najczęściej gospodyniom proboszczów, oszuści przedstawiali się jako właściciele np. firm ochroniarskich czy budowlanych. Twierdzili, że księża zalegają z opłatami za wykonane przez nich usługi i żądali zapłaty.
W przypadku odmowy dzwonili do księży i podczas rozmowy tłumaczyli, że pieniądze muszą być wypłacone. W ten sposób wyłudzili od 1,5 tys. zł do 6 tys. zł.
Według policji, przestępcy działali od około pół roku. Policjanci sprawdzają teraz, ilu oszustw i na jaką kwotę dopuścili się zatrzymani.
Prokuratura Rejonowa w Żyrardowie postawiła mężczyznom zarzuty oszustwa. Zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. Grozi im do ośmiu lat pozbawienia wolności.
NaSygnale.pl: Lekarz z 220 zarzutami! Co on wyczyniał?