Oszukali operatora komórkowego na ponad 900 tys. zł
Czterej mężczyźni z Podkarpacia i Warszawy
podejrzani są o oszukanie jednego z operatorów sieci komórkowej na
ponad 900 tys. zł.
Jak poinformował rzecznik podkarpackiej policji Paweł Międlar oszuści kupowali karty SIM, a następnie umieszczali je w specjalnych urządzeniach, przez które transferowali połączenia telefoniczne po niższej cenie.
Jak wyjaśnił Międlar, abonent dzwoniący na numer konkretnego operatora płacił za połączenie według ustalonej taryfy, jednak w rzeczywistości jego połączenie było tańsze, bo przechodziło przez urządzenie transferujące. Na różnicy w cenie zarabiali podejrzani. Natomiast do operatora sieci trafiało mniej pieniędzy.
Mężczyznom zarzuca się również usunięcie danych o połączeniach, wykonanych w sieci. Każdy z operatorów ma obowiązek gromadzenia i przechowywania takich informacji, które mogą być potrzebne np. organom ścigania. Jednak ze względu na zainstalowanie urządzeń transferujących połączenia, oszukany operator nie mógł gromadzić tych informacji.
Wobec czterech mężczyzn zastosowano poręczenia majątkowe, dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. Za oszustwo grozi kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Sprawę prowadzi Centralne Biuro Śledcze pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie. Nie wyklucza się kolejnych zatrzymań.