Oszukał 300 osób, oferując pracę w Niemczech
31-letni mieszkaniec Wrocławia oszukał około 300 osób, oferując pracę za granicą, której nie było. Za obietnicę załatwienia zatrudnienia pobierał opłaty. Oszusta zatrzymała policja.
30.03.2004 | aktual.: 30.03.2004 19:25
Jak poinformował we wtorek Artur Falkiewicz z wrocławskiej policji, oszukańczy proceder trwał od końca października ub. roku. Wtedy to w jednej z dolnośląskich gazet pojawiły się ogłoszenia z ofertą pracy na terenie Niemiec. Zainteresowane osoby po telefonicznym umówieniu się z ogłoszeniodawcą podpisywały umowy pełnomocnictwa do reprezentowania ich przed pracodawcą niemieckim. Praca miała być wykonywana w hurtowni odzieży w pobliżu dużego miasta. Za rzekome pośrednictwo mężczyzna pobierał opłaty w wysokości około 500 zł. Na tym kontakt z nim urywał się. Oszukani powiadomili o wszystkim policję.
Mężczyznę zatrzymano w prywatnym mieszkaniu we Wrocławiu. Był bardzo zaskoczony. W poniedziałek wrocławski sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt. Grozi mu kara więzienia nawet do 8 lat.
W złapaniu oszusta wrocławskim funkcjonariuszom pomagała policja z Niemiec. Tamtejsi policjanci m.in. sprawdzili firmę, która miała rzekomo zatrudnić poszkodowanych. Okazało się, że nikt tam nie wiedział o ofertach pracy dla Polaków.