"Oszczędności nie dotkną nauczycieli i policjantów"
Premier Donald Tusk zapowiedział, że planowane dodatkowe oszczędności w ministerstwach związane z nowelizacją tegorocznego budżetu nie dotkną m.in. nauczycieli i policjantów.
24.06.2009 | aktual.: 24.06.2009 14:56
- Będziemy działali elastycznie, w tym sensie elastycznie, że są takie rewiry, są takie miejsca, gdzie nie ma możliwości by dociskać śrubę i to są np. policjanci czy nauczyciele - powiedział Tusk, który w środę był gościem I polsko-białoruskiego szczytu gospodarczego.
Premier podkreślił, że cięć będzie trzeba szukać przede wszystkim w administracji. - Mamy bardzo ambitny zamiar tych cięć, oszczędności szukać głównie w kosztach administracji i chcemy pójść odważniej, niż ktokolwiek do tej pory - zapowiedział.
Tusk podkreślił, że rząd ma trochę zgromadzonych środków w funduszach celowych i rezerwach. Dodał, że wstępny bilans jaki przygotowało Ministerstwo Finansów wskazuje na to, że "nikt nie będzie musiał sobie wypruwać żył".
Podkreślił, że najpóźniej 7 lipca Sejm otrzyma projekt nowelizacji budżetu na drugie półrocze 2009 roku. Dodał, że wcześniej Rada Ministrów podejmie ostateczną decyzję w tej sprawie.
We wtorek minister finansów Jacek Rostowski poinformował, że w związku z nowelizacją budżetu na drugie półrocze 2009 roku rząd oczekuje dodatkowych oszczędności w resortach na poziomie 3 mld zł.