Ostrołęka. Prezydent Łukasz Kulik z zarzutami. Nieprawidłowości przy organizowaniu przetargu
Prokuratura Okręgowa w Łomży przedstawiła zarzut prezydentowi Ostrołęki. Chodzi o niedopełnienie obowiązków i przekroczenie uprawnień w sprawie organizowania przetargu i dostępu do dokumentacji.
24.07.2020 | aktual.: 01.03.2022 13:37
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Prezydent Ostrołęki jest podejrzany o przekroczenie uprawnień. Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Okręgowa w Łomży. W okresie od listopada 2018 r. do kwietnia 2019. Łukasz Kulik miał umożliwić dostęp do miejskiej dokumentacji nieuprawnionym osobom. Prokurator przedstawił samorządowcowi zarzut niedopełnienia obowiązków służbowych "związanych z czynnościami w postępowaniu o udziale zamówienia publicznego ws. budowy jednej z ulic w tym mieście".
Kulik nie przyznał się do stawianych mu zarzutów i odmówił złożenia wyjaśnień. Grozi mu 10 lat więzienia. Prokurator zastosował wobec niego środki zapobiegawcze w postaci 20 tys. zł poręczenia majątkowego. Ma również zakaz "wykonywania czynności służbowych związanych z udzieleniem postępowań publicznych na rzecz miasta". Prezydentowi Ostrołęki zabezpieczono również na poczet grzywny 30 tys. zł.
Do momentu prawomocnego wyroku Kulik nadal może pełnić obowiązki prezydenta Ostrołęki. Samorządowiec swoją funkcję sprawuje od 2018 r., kiedy zdobył mandat, startując z własnego komitetu. Wcześniej był radnym. W przeszłości był politykiem Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Z partii wystąpił przed wyborami w 2014 r. Prezydent Ostrołęki zgodził się na podawanie swoich pełnych danych.
Przeczytaj również: Wypadek Włodzimierza Cimoszewicza. Były premier może usłyszeć zarzuty
Źródło: lomza.po.gov.pl