Ostrawa. Strzelanina w szpitalu. Są ofiary, podejrzany nie żyje
Około godz. 7 we wtorek w szpitalu w czeskiej Ostrawie doszło do strzelaniny. Jest sześć śmiertelnych ofiar. Czeska policja opublikowała wizerunek sprawcy. Funkcjonariusze informują, że odnaleźli zwłoki napastnika.
Czeska policja podaje, że nie żyje sześć osób, a kilka zostało rannych. Według policji napastnik strzelał z broni krótkiej, celując w głowę. Personel i pacjentów szpitala ewakuowano. Sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia.
Policja rozpoczęła poszukiwania. Teren patrolował policyjny helikopter. Placówka została otoczona kordonem funkcjonariuszy policji z karabinami maszynowymi i tarczami.
Poszukiwany poruszał się srebrnoszarym Renault Laguna z tablicami rejestracyjnymi o numerze 9T57401. "Sprawca jest niebezpieczny, prawdopodobnie uzbrojony, proszę nie próbować go powstrzymywać" - ostrzegali funkcjonariusze.
Po niespełna czterech godzinach od ataku czeska policja poinformowała, że znalazła poszukiwany samochód, a w nim zwłoki napastnika, który miał zastrzelić się po popełnionej zbrodni.
Radosław Sikorski o Krystynie Pawłowicz i Stanisławie Piotrowiczu: nacjonalistka i komuch
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl