Ostatnia rozmowa z Andrzejem Wajdą
W niedzielę wieczorem zmarł Andrzej Wajda. Ostatnią rozmowę z legendarnym reżyserem przeprowadził Jacek Żakowski dla Wirtualnej Polski.
Andrzej Wajda w programie WP rozmowa wspominał swoją młodość. - Całą okupację byłem robotnikiem, bo taka była rzeczywistość niemieckiej okupacji - powiedział reżyser.
Komentując aktualne wydarzenia w polskiej polityce, stwierdził, że "budzi się nacjonalizm" - Nacjonalizm jest groźny. To najgorsza droga, która prowadzi do wszystkich możliwych konfliktów - dodał.
- Nie podoba mi się, żeby było takie zdecydowane przywództwo jednej grupy, bo to nie jest demokracja. To nie jest tak, że całe społeczeństwo jest po jednej stronie, a jak ktoś jest przeciw, to powinien się wynosić poza granice kraju - to nie jest tak - stwierdził reżyser.
Andrzej Wajda odniósł się też do nagrody, którą prezes TVP Jacek Kurski zamierza wręczyć twórcy filmu "Wołyń". - Jeśli Kurski dawałby nagrodę zgodnie z decyzją jury i naszego filmowego środowiska, to nie ma się czego bać - powiedział reżyser.
Wypowiedział się też na temat samego filmu. - Nie można zaprzeczyć, że takie straszne obrazy - jak te ukazane w filmie - się wtedy pojawiały. Reżyser ma prawo je przedstawić - ocenił Wajda, dodał jednak, że należy przy tym pamiętać, iż "to nie było tak, że jedna strona tylko była egzekutorem, a druga się poddała".