Ostatni klient zgwałcił barmankę
Sąd Rejonowy w Kielcach aresztował 31-letniego mężczyznę podejrzanego o brutalne zgwałcenie 23-letniej barmanki - poinformowała oficer prasowy kieleckiej policji sierż. Izabela Grabowska.
Mężczyzna jest podejrzany o to, że w nocy z soboty na niedzielę zgwałcił pracownicę jednego z kieleckich lokali. 31-latek jako ostatni został w barze i nie chciał wyjść mimo próśb kobiety. Barmanka usiłowała dodzwonić się do właściciela lokalu, ale nie udało jej się wezwać pomocy. Mężczyzna zagroził jej nożem, groził, że ją zabije, bił po twarzy i zgwałcił.
Właściciel lokalu zastał w barze płaczącą kobietę i zawiózł ją na policję. Kobieta znała oprawcę z widzenia, gdyż wielokrotnie bywał w barze. Dopiero następnego dnia, dzięki wsparciu policyjnego psychologa, złożyła zawiadomienie o przestępstwie. Policjanci ustalili dane podejrzanego i w poniedziałek zatrzymali go w jego mieszkaniu. Przedstawiono mu zarzut zgwałcenia i stosowania gróźb karalnych.
Podejrzany był już kilkakrotnie karany za rozboje.