Ośmiolatek zgubił się na szlaku na Śnieżkę

• Ośmiolatek z województwa opolskiego zgubił się we wtorek podczas wycieczki na Śnieżkę w Karkonoszach.
• Policjanci wracający z ćwiczeń zostali poinformowani przez turystów o zagubionym dziecku, rodzice chłopca już rozpoczęli poszukiwania i zgłosili sprawę na numer alarmowy.
• Dzięki szybkiej wymianie informacji między służbami i odnalezieniu kontaktu do ojca chłopiec został przekazany rodzicom w rejonie schroniska "Samotnia" w ciągu godziny od zaginięcia.

Policjanci z Jeleniej Góry, wracając z ćwiczeń w Karkonoskim Parku Narodowym, zostali zatrzymani przez turystów, którzy natknęli się na wystraszonego chłopca. Dziecko poinformowało funkcjonariuszy, że zgubiło się podczas wędrówki na Śnieżkę i nie potrafi odnaleźć rodziców.

Przeczytaj także: Nagle pojawiła się żona Kim Dzong Una. Jedna rzecz zwróciła uwagę

Chłopiec nie miał przy sobie telefonu ani nie znał numeru kontaktowego do rodziców. Jak przekazała podinspektor Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze, ustalono, że chłopiec pochodzi z województwa opolskiego i przebywa w górach z rodziną.

- Dziecko, wystraszone i zdezorientowane, poinformowało, że zgubiło się podczas wędrówki na Śnieżkę i nie potrafi odnaleźć rodziców - przekazała TVN24 podinspektor Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.

Jak informuje policja, w tym samym czasie rodzice chłopca zgłosili zaginięcie na numer alarmowy i rozpoczęli poszukiwania na własną rękę. Udało się odnaleźć numer telefonu do ojca dziecka. Skontaktowano się z nim i ustalono miejsce spotkania.

- Dzięki szybkiej reakcji policjantów oraz natychmiastowemu uruchomieniu kanałów informacyjnych pomiędzy służbami uczestniczącymi w ćwiczeniu, udało się odnaleźć numer telefonu do ojca dziecka. Skontaktowano się z nim i ustalono miejsce spotkania - dodała Bagrowska.

Policjanci przewieźli chłopca w rejon schroniska "Samotnia", gdzie został przekazany rodzicom.

Źródło: TVN24/jelenia-gora.policja