ŚwiatOśmiolatek upozorował porwanie
Ośmiolatek upozorował porwanie
Ośmioletni chłopiec postawił na nogi
policję w Marsylii na południu Francji, pozorując swe porwanie.
01.11.2004 | aktual.: 01.11.2004 10:34
W ciągu weekendu przez 15 godzin kilkudziesięciu policjantów poszukiwało rzekomo uprowadzonego dziecka, które informacje o swym porwaniu przekazywało z domu, korzystając z telefonu komórkowego.
Wiele komisariatów w Marsylii odebrało wezwania chłopca o ratunek. Ośmiolatek twierdził, że został uprowadzony i w bagażniku samochodu przewieziony na pokład statku.
Dopiero po kilkunastu godzinach ustalono, że chłopiec znajduje się we własnym domu, skąd nadaje dramatyczne wezwania. Zdemaskowany, twierdził, że odtwarzał sceny z filmu.
Matka pomysłowego malca zapewne odpowie przed sądem za fantazję synka.