Oskażenie dla czterech członków mafii paliwowej
Prokuratura w Łomży oskarżyła cztery osoby o udział w mafii paliwowej. Wszystkim prokurator zarzuca okradanie skarbu państwa, którego straty oceniono na 37 milionów złotych. Oskarżonym grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Na trop całej afery natrafiono w czasie kontroli łomżyńskiej firmy. Wcześniej do urzędu skarbowego w Łomży dotarły sygnały z różnych rejonów polski, by przyjrzeć się przedsiębiorstwu, które na olbrzymią skalę handluje w całym kraju paliwem. Okazało się, że firma, która miała być potentatem paliwowym mieści się w bardzo skromnym lokalu i nie posiada żądnego majątku.
Mózgiem całego przedsięwzięcia był mieszkaniec Poznania Jerzy Henryk S. Produkował on olej z komponentów niepodlegających akcyzie i sprzedawał go dalej jako napędowy. Nie płacąc akcyzy dodatkowo odbierał nadpłacony niejako podczas obrotu podatek VAT.