Oskarżony wygrał na sali sądowej w trzy kubki z iluzjonistą
Sąd w Kołobrzegu uniewinnił dzisiaj od zarzutu oszustwa, wielokrotnie karanego za nielegalny hazard oraz organizację gier w trzy kubki, Andrzeja L. W ramach rozprawy wykonano eksperyment procesowy, w którym do gry w trzy kubki stanęli biegły z oskarżonym. W jedną z gier biegły przegrał.
Ostatecznie sędzia uznał, że prokuratorowi nie udało się dowieść oszustwa oskarżonego ani przy pomocy nagrań ani z pomocą biegłego - Krzysztofa Markiewicza, iluzjonisty z zawodu. Zdaniem sędziego skoro w grze w trzy kubki nie ma żadnych określonych reguł, Andrzej L. mógł narzucić swoje.
Andrzej L. stanął przed sądem w Kołobrzegu, ponieważ miał oszukać podczas gry w trzy kubki dwójkę kuracjuszy na łączną kwotę ponad 7 tys. zł.