Oskarżony o pedofilię za pocałowanie córki już wolny
Po 10 dniach aresztu wolność odzyskał Włoch zatrzymany w Brazylii, za rzekomy akt pedofilii wobec 8-letniej córki - podała agencja Ansa. Mieszkaniec okolic Rzymu, przebywający na wakacjach w mieście Fortaleza, został zatrzymany na basenie po tym, jak pocałował córkę.
12.09.2009 | aktual.: 13.09.2009 16:59
Doniesienie o rzekomym przestępstwie złożyła para brazylijskich turystów, obserwująca tę scenę. Ich zdaniem było to coś więcej niż zwykły pocałunek.
Jednak strona brazylijska uznała sprawę za zamkniętą, a 48-letni Włoch, który ma żonę Brazylijkę, został oczyszczony z zarzutów i może wrócić do kraju.
We Włoszech podkreśla się, że przedsiębiorca z miejscowości Guidonia padł ofiarą nieporozumienia, na skutek niedawno wprowadzonych w Brazylii surowych przepisów o walce z pedofilią oraz nadmiernej gorliwości w ich egzekwowaniu. Zgodnie z nowym prawodawstwem groziło mu od 8 do 15 lat więzienia.
Wolność odzyskał dwa dni po tym, jak został przewieziony z aresztu do szpitala, gdzie stwierdzono u niego dolegliwości kardiologiczne spowodowane silnym stresem.
Według relacji jego adwokata mężczyzna nie odczuwa żalu do władz Brazylii i wyraża nadzieję, że jego przypadek pozwoli prowadzić skuteczną walkę z pedofilią.