Oskarżono złodziei mercedesa za 1,2 mln zł
Dwaj obywatele Białorusi oraz polski policjant i funkcjonariusz straży granicznej oskarżeni są o udział w kradzieży mercedesa wartości 550 tys. DM (przeszło 1,2 mln zł) - podała w środę rzecznik Delegatury UOP w Lublinie, Monika Swatek.
Wydział d/s przestępczości zorganizowanej Prokuratury Okręgowej w Lublinie skierował akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej. Śledztwo w tej sprawie od grudnia ubiegłego roku prowadziła lubelska delegatura UOP.
Osobowy mercedes Brabus został skradziony w ubiegłym roku jednemu z dyrektorów firmy budowlanej w Moskwie. 6 grudnia 1999 r. zatrzymano w Białej Podlaskiej podejrzanych o kradzież dwóch Białorusinów, w mieszkaniu których znaleziono podrobione paszporty i prawa jazdy, dwa skradzione w Polsce samochody audi i amfetaminę. Postawiono im zarzuty m.in. kradzieży mercedesa, paserstwa, posługiwania się podrobionymi dokumentami, posiadania narkotyków.
Trzecim z oskarżonych w tej sprawie jest jeden z wysokich funkcjonariuszy policji w Białej Podlaskiej, któremu postawiono zarzuty przyjęcia 5 tys. dolarów za przekazanie informacji o mercedesie, przydatnych do jego kradzieży oraz nakłanianie Białorusinów do wprowadzenia narkotyków do obrotu. Policjant został zatrzymany przez UOP w kwietniu br.
Funkcjonariuszowi Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej postawiono zarzut niedopełnienia obowiązków służbowych w zakresie kontroli pojazdu, co umożliwiło jego wywóz za granicę w sierpniu 1999 r. (ajg)
