Oskarżono pełnomocniczkę komitetu Krzaklewskiego
Akt oskarżenia przeciwko Aleksandrze M., pełnomocniczce finansowej komitetu wyborczego Mariana Krzaklewskiego, skierowała w środę do Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy Prokuratura Okręgowa w Tarnowie.
18.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Aleksandrze M. postawiono zarzut poświadczenia nieprawdy w sprawozdaniu finansowym komitetu wyborczego kandydata na prezydenta RP Mariana Krzaklewskiego - powiedział w środę prok. Marek Jamrogowicz, naczelnik wydziału śledczego Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.
Pełnomocniczce zarzucono, iż 8 stycznia 2000 roku w dokumentacji dla Państwowej Komisji Wyborczej stwierdziła, iż komitet wyborczy nie przyjął korzyści majątkowych z naruszeniem zakazu określonego w art. 85 ust. 7 ustawy o wyborze prezydenta RP. Chodzi o wpłaty gotówkowe od osób fizycznych w kwotach przekraczających dwukrotność najmniejszego wynagrodzenia (ok. 1400 zł).
Tymczasem prokuratura ustaliła, iż było ok. 200 takich wpłat, a dowody tych wpłat znajdowały się w dokumentacji finansowej komitetu.
Oskarżonej pełnomocniczce grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Aleksandra M. w prokuraturze nie przyznała się do winy i skorzystała z prawa do odmowy wyjaśnień.
Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w finansowaniu kampanii wyborczej Mariana Krzaklewskiego wszczęła Prokuratura Okręgowa w Tarnowie 23 lutego zeszłego roku na polecenie ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Początkowo dotyczyło ono możliwości finansowania kampanii prezydenckiej Krzaklewskiego przez PKN "Orlen" SA. Później dołączono do niego wątek nieprawidłowości w finansowaniu kampanii prezydenckiej przez inne komitety wyborcze. Podstawą były odrzucone przez PKW sprawozdania finansowe komitetów.
Pod koniec minionego roku prokuratura skierowała do sądów dwa akty oskarżenia w tej sprawie. Zarzut składania fałszywych zeznań postawiono 17 mieszkańcom Mszany Dolnej, którzy zeznali, że osobiście wpłacali pieniądze na kampanię Mariana Krzaklewskiego, podczas gdy robiły to dwie inne osoby. Sąd w Limanowej 14 lutego umorzył warunkowo na dwa lata próby postępowanie w tej sprawie w stosunku do wszystkich oskarżonych. To postanowienie utrzymał w mocy Sąd Okręgowy w Nowym Sączu.
W styczniu postawiono zarzuty prezesowi i wiceprezesowi KGHM "Polska Miedź" SA o finansowanie kampanii prezydenckiej Mariana Krzaklewskiego z pieniędzy spółki i poświadczanie nieprawdy w dokumentach.
Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w finansowaniu kampanii zostało przedłużone do końca maja. (aka)