Osiem gwiazdek na nagrobku nauczycielki. Rodzina nie ustąpi
Na cmentarzu, który zwykle kojarzy się z spokojem i zadumą, wybuchła prawdziwa burza. Powodem sporu stał się nagrobek nauczycielki, która zmarła w 2023 roku, na którym umieszczono ośmiogwiazdkowy symbol. Ten znak stał się punktem zapalnym w starciu pomiędzy administracją cmentarza a rodziną zmarłej.
Osiem gwiazdek na nagrobku nauczycielki. Rodzina nie ustąpi
Nie milkną echa nagłośnionej przez TVP3 Poznań sprawy napisu na nagrobku nauczycielki. O nietypowym symbolu (osiem gwiazdek) na grobie powiadomił oburzony widz TVP3 Poznań. Osiem gwiazdek od kilku lat jest symbolem sprzeciwu wobec rządów PiS. O sprawie usłyszała już cała Polska.
Administracja cmentarza, reprezentowana przez Spółkę Aqualift, wyraziła swoje obawy. Marzena Kowal, specjalistka ds. administracji w firmie w rozmowie z Gazetą Wyborczą zaznaczyła, że taki "napis" narusza regulamin cmentarza oraz zakłóca powagę tego miejsca. W odpowiedzi, zarządca cmentarza podjął kroki w celu skontaktowania się z rodziną zmarłej, aby wyjaśnić tę kwestię.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ekspert nie ma litości dla MON. “Zakupy na łapu-capu”
Osiem gwiazdek na nagrobku. "To sprawa między mną a moją mamą"
Jednak rodzina zmarłej nie zamierza ustąpić. Bliscy podkreślili, że wyrycie ośmiu gwiazdek było zgodne z ostatnią wolą zmarłej nauczycielki. Dla nich ten symbol ma szczególne znaczenie. Córka zmarłej stanęła w obronie tej decyzji, mówiąc, że to sprawa między nią a jej matką, i nikt nie powinien ingerować w te osobiste wybory.
- Te osiem gwiazdek to sprawa między mną a moją mamą i nikomu nic do tego. Jeśli komuś przeszkadzają gwiazdki na tym grobie, to rozumiem, że wszystkie groby z gwiazdką dostaną prośbę o ich usunięcie. Podejrzewam, że będzie to większość grobów na cmentarzu - powiedziała córka kobiety w rozmowie z GW.
Pani Elżbieta, koleżanka zmarłej nauczycielki, wyraziła zdziwienie i niezadowolenie wobec prób cenzury na cmentarzu, argumentując, że ośmiogwiazdkowy symbol nie powinien być uważany za wulgaryzm.
- TVP rozdmuchało sprawę. Jaki to jest wulgaryzm, proszę mi powiedzieć, te gwiazdki? A teraz cenzurę chcą na cmentarzu wprowadzać? Inwigilują zmarłych? To nieporozumienie jest - powiedziała w rozmowie z GW.
Jeśli strony nie osiągną porozumienia, sprawa może skierować się do sądu. Rodzina zmarłej już zapowiedziała gotowość do podjęcia kroków prawnych i rozpatrzenia sprawy przed sądem, jeśli zajdzie taka potrzeba. Dla nich ośmiogwiazdkowy symbol był spełnieniem ostatniej woli zmarłej kobiety.
Źródło: Gazeta Wyborcza
