Organizator zjazdu: Zakajew już w Warszawie
- Ahmed Zakajew jest już w Warszawie - poinformował Deni Teps, szef Światowego Kongresu Narodu czeczeńskiego, który zebrał się w Pułtusku. Zakajew znajduje się w jednym z warszawskich hoteli. Jak dowiedziała się reporterka Wirtualnej Polski, w Pułtusku Zakajew pojawi dziś się ok. godziny 20.00.
16.09.2010 | aktual.: 16.09.2010 18:46
Teps powiedział, że w czwartek jest posiedzenie wyłącznie delegowanych członków kongresu. Dodał, iż nie wie, jak Zakajew dotarł do Warszawy.
Ahmed Zakajew to premier czeczeńskiego rządu na emigracji. Rosja wysłała za nim list gończy, oskarżając go m.in. o terroryzm. Rzecznik polskiej prokuratury generalnej informował w środę, że jeśli Zakajew przybędzie do Polski, zostanie zatrzymany.
Prokuratura Generalna Federacji Rosyjskiej potwierdziła w czwartek, że jeśli Zakajew pojawi się w Polsce strona rosyjska zażąda jego ekstradycji. Koordynator grupy ds. kontaktów z parlamentem Polski w Dumie Państwowej, izbie niższej parlamentu Rosji, Adalbi Szchagoszew ocenił, że Kongres Narodu Czeczeńskiego "to dobrze przemyślana prowokacja".
- Od rana w mediach pojawia się wiele sprzecznych informacji na ten temat, dlatego w tej chwili nie komentujemy tej sprawy - powiedział rzecznik Komendanta Głównego Policji Mariusz Sokołowski pytany już po wystąpieniu Tepsa. Według informacji Polskiej Agencji Prasowej, do chwili obecnej Zakajew nie został zatrzymany ani przez straż graniczną, ani policję.
Tusk: Rosja nie może liczyć na przychylną decyzję
Premier Donald Tusk powiedział, że polska prokuratura będzie musiała wszcząć procedurę ekstradycyjną wobec szefa emigracyjnego rządu Czeczenii Ahmeda Zakajewa, jeśli ten pojawi się w Polsce. Strona rosyjska nie może tu liczyć na decyzje, które by ją satysfakcjonowały - zastrzegł.
Premier był pytany o możliwość zatrzymania i ekstradycji Ahmeda Zakajewa jeszcze przed pojawieniem się informacji, że szef emigracyjnego rządu Czeczenii jest już w Warszawie.
- Będziemy tu prowadzili, tak jak do tej pory, naszą autonomiczną politykę. Ale będziemy też starali się przestrzegać wszystkich, którzy wokół sprawy czeczeńskiej chcą robić prowokację antyrosyjską, żeby tego nie było - powiedział premier, który w czwartek przebywa w Brukseli.
- Problem z Zakajewem polega na tym, że jest ścigany międzynarodowym listem gończym, więc tak czy inaczej, kiedy pojawi się na polskim terytorium polska prokuratura, o czym poinformował mnie prokurator generalny, nie ma wyjścia, będzie musiała wszcząć procedurę ekstradycyjną - mówił Tusk.
Premier podkreślił jednak, że "procedura ekstradycyjna nie oznacza ekstradycji". - Z całą pewnością strona rosyjska nie może tu liczyć na decyzje polskie, które by ją satysfakcjonowały - powiedział szef rządu.
Trzydniowy kongres odbędzie się w Domu Polonii w Pułtusku. Wezmą w nim udział przywódcy czeczeńskiego ruchu niepodległościowego oraz przedstawiciele partyzantów walczących na Kaukazie z Rosją.
Podczas Kongresu odbędzie się Międzynarodowe Forum pt. "Odpowiedzialność prawno-polityczna społeczeństw i organizacji międzynarodowych w konflikcie rosyjsko-czeczeńskim". Omówione zostaną aktualne problemy relacji między Federacją Rosyjską a Republiką Czeczeńską i innymi republikami na Kaukazie.