Orędzie prymasa na Boże narodzenie i Nowy Rok
Zmiany na szczytach władz cywilnych naszego państwa nie mogą być oderwane od nadziei - powiedział prymas Polski kardynał Józef Glemp w wieczór wigilijny do Polaków w orędziu telewizyjnym na Boże Narodzenie i Nowy Rok.
24.12.2005 | aktual.: 24.12.2005 23:27
Prymas podkreślił, że kończący się rok zaznaczył się odczuwalnymi, pamiętnymi zmianami. Przeżyliśmy nieszczęścia spowodowane kataklizmami przyrody i nieszczęścia spowodowane ludzką złością, zwłaszcza terroryzmem - przypomniał.
Nastąpiła zmiana na Stolicy św. Piotra. Odszedł do wieczności nasz umiłowany Rodak, Ojciec i Brat - Jan Paweł II. On przez ponad ćwierć wieku mówił nam słowem i czynem o nowej ewangelizacji, o sposobach niesienia nadziei ubogim. Jego następca Benedykt XVI, którego my, biskupi, mogliśmy spotkać w grudniowych dniach, daje nam duchowy impuls do dalszego odważnego rozniecania nadziei pośród współbraci na całym świecie - mówił prymas.
Kardynał Glemp nawiązał także do zmiany w szczytach władz cywilnych naszego Państwa, podkreślając, że nie mogą być one oderwane od nadziei.
Dodał, że w życiu cywilnym przyzwyczailiśmy się żyć w kleszczach struktur i przepisów, a tymczasem "nadzieja wyrasta także z porażek". Umiemy potępiać i ułaskawiać. Jest jednak Najwyższy Sędzia Sprawiedliwy, przed którym nic nie da się zataić, który za dobro wynagradza a zło karze - podkreślił prymas.
Nie możemy zapomnieć także podziękować tym, którzy, choć pracowali inaczej, mieli przed oczyma tę wielką rzeczywistość, którą nazywamy Polska - zaznaczył.
Składając życzenia wszystkim rodakom w kraju i za granicą, prymas życzył, by były one oparte na prawym sumieniu, na pragnieniu dobra, na tej ogromnej życzliwości, z jaką wyciąga do nas rączki Boża Dziecina.