PolskaOPZZ oburzone na Gilowską

OPZZ oburzone na Gilowską

Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych jest oburzone tym, że na spotkanie Komisji Trójstronnej, na której miał być omawiany budżet na 2007 r., nie przyszła wicepremier Zyta Gilowska.

22.06.2006 | aktual.: 22.06.2006 17:46

OPZZ przypomina, że niedawno premier zapowiadał zaangażowanie rządu w dialog społeczny, a "rzeczywistość ciągle jest inna" i czuje się oszukany.
Posiedzenie plenarne komisji, po powitaniu i stwierdzeniu, że nie przybyła na nie minister Gilowska, na wniosek reprezentantów pracodawców i związków zawodowych zostało przerwane i przełożone na inny, ale nieustalony, termin - powiedziała rzeczniczka OPZZ Patrycja Gutowska.

Zawsze było tak, że to minister finansów osobiście przedstawiał na posiedzeniu Komisji Trójstronnej projekt budżetu - powiedziała Gutowska.

Rzeczniczka oświadczyła, że "wszyscy partnerzy społeczni są zbulwersowani postawą strony rządowej".

OPZZ jest zaskoczone postawą rządową, gdyż mamy gotowe projekty i propozycje do budżetu, jednak rząd nie chce współpracować. Nie jest dla nas zrozumiałe, dlaczego w taki sposób są traktowani partnerzy społeczni. Nie wiemy, dlaczego Komisja Trójstronna jest lekceważona przez rząd. W poniedziałek obdarzyliśmy Radę Ministrów kolejnym kredytem zaufania wierząc, że słowo premiera jest rzeczą świętą. Tymczasem okazuje się, iż kolejny raz zostaliśmy oszukani - uznała centrala związkowa.

Jak poinformowała Anna Adamkiewicz z biura prasowego Ministerstwa Finansów, w czwartkowym posiedzeniu Komisji Trójstronnej uczestniczył podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów Marian Banaś.

Podkreśliła, że wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska nie mogła uczestniczyć w posiedzeniu, ponieważ miała zaplanowane inne spotkania. Dodała, że Gilowska za późno została poinformowana o tym posiedzeniu, bo dopiero 19 czerwca.

Adamkiewicz powiedziała, że kolejne spotkanie OPZZ z udziałem wicepremier zostało zaplanowane na 10 lipca.
Pani premier planuje wziąć w nim udział- podkreśliła.

W poniedziałek z prezydium Komisji Trójstronnej spotkał się premier Kazimierz Marcinkiewicz. Deklarował, że uzgodnienie "umowy społecznej" jest dla rządu ważnym zadaniem; zapowiadał podniesienie rangi strony rządowej w komisji do poziomu ministerialnego i większe zaangażowanie w dialog społeczny.

Prezydent Konfederacji Pracodawców Polskich, wiceprzewodniczący Komisji Trójstronnej Andrzej Malinowski oświadczył, że Konfederację dziwi fakt, iż wicepremier nie miała czasu na zaprezentowanie tak ważnej sprawy, jaką są założenia budżetowe.

Nie po raz pierwszy strona rządowa w taki sposób traktuje partnerów społecznych. Na przykład, 29 marca musiałem odwołać spotkanie Zespołu Problemowego Komisji ds. polityki gospodarczej i rynku pracy, którego tematem była m.in. umowa społeczna. Powodem był wówczas brak reprezentatywności strony rządowej - powiedział Malinowski. (it)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)