Opozycja zmieniła termin wewnętrznego spotkania. Grzegorz Schetyna: szczegóły rozmów zostaną ustalone dopiero we wtorek rano
• Liderzy opozycji mieli spotkać się w piątek, by omówić wtorkowe spotkanie ws. TK
• Ostatecznie zabrakło im czasu, a szczegóły spotkania zostaną omówione we wtorek rano
• Petru: zobaczymy oczywiście, co się wydarzy w poniedziałek
20.05.2016 | aktual.: 20.05.2016 19:12
- Szczegóły wtorkowego spotkania ws. sytuacji wokół TK, organizowanego przez PO, PSL i Nowoczesną zostaną ustalone prawdopodobnie we wtorek rano - powiedział w piątek po południu szef Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna.
Wcześniej lider Nowoczesnej Ryszard Petru mówił dziennikarzom, że do jego spotkania ze Schetyną i prezesem PSL Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem dojdzie po piątkowych głosowaniach. Rozmowy nie odbyły się jednak, ze względu na przeciągające się obrady Sejmu.
We wtorek PO, PSL i Nowoczesna organizują spotkanie dotyczące sytuacji wokół Trybunału Konstytucyjnego. Pierwotnie było ono planowane w środę 18 maja, ale zostało przełożone - jak mówili liderzy opozycji - z powodu środowej decyzji KE ws. Polski.
Petru pytany przez dziennikarzy, co dalej z wtorkowym spotkaniem odpowiedział, że jest nadal aktualne. Zaznaczył jednak, że będzie uzależnione od reakcji rządu na komunikat Komisji Europejskiej ws. sytuacji w Polsce.
- Dalej aktualne jest to spotkanie, zobaczymy oczywiście, co się wydarzy w poniedziałek, bo ono będzie jednak uzależnione od tego, jaka będzie decyzja, reakcja polskiego rządu na to, co się okaże w poniedziałek. Wiem, że PiS dalej przyjdzie jako obserwator. Nie wiem, na czym będzie polegała rola obserwatora, ale mikrofon oczywiście ten obserwator będzie miał - zaznaczył Petru.
- Tuż po głosowaniach ostatecznych spotkamy się w gronie liderów opozycji, żeby uzgodnić format tego spotkania, jest cały czas aktualne, pomimo tego, że polski rząd nas mentalnie i formalnie zaczyna z Unii wyprowadzać, trzeba rozmawiać, bo wszyscy jesteśmy Polakami, i nie chcemy dzielić Polaków na lepszy i gorszy sort. Jest nas 38 mln patriotów i nikomu nie wolno zabierać szans na bycie polskim patriotą - powiedział Petru.
Komisja Europejska dała Polsce czas do poniedziałku na podjęcie działań zmierzających do usunięcia zastrzeżeń dotyczących TK, wskazując, że jeśli do tego dnia to się nie stanie, przyjęta zostanie opinia dotycząca praworządności w naszym kraju. W odpowiedzi na to wiceszef MSZ Konrad Szymański powiedział dziennikarzom, że KE nie postawiła Polsce ultimatum. - Trudno oczekiwać, żeby do poniedziałku doszło do jakichś przełomowych wydarzeń ws. TK - dodał.