Opozycja: Oleksy powinien odejść
W związku z uznaniem w środę przez Sąd
Lustracyjny Józefa Oleksego (SLD) za kłamcę lustracyjnego, PiS
domaga się odwołania go z funkcji marszałka Sejmu. PO, LPR,
Samoobrona i SdPl oczekują natomiast, że Oleksy sam poda się do
dymisji. PSL podkreśla, że decyzja o ewentualnej rezygnacji należy
do Oleksego.
22.12.2004 | aktual.: 22.12.2004 18:51
W środę wieczorem o tej sprawie ma dyskutować Prezydium Sejmu. Oleksy pytany przez dziennikarzy, czy w związku z wyrokiem sądu odda się do dyspozycji klubu SLD, powiedział, że "nie ma takiej potrzeby".
Przysługuje odwołanie
Wyrok Sądu Lustracyjnego jest nieprawomocny - przysługuje od niego odwołanie do sądu lustracyjnego II instancji. Cała procedura - łącznie ze spodziewanym odwołaniem przegranej strony także do Sądu Najwyższego - może potrwać nawet kilka miesięcy.
Szalenie źle służy państwu, Sejmowi, posłom, obywatelom przede wszystkim, sytuacja w której wobec marszałka Sejmu zapadają orzeczenia o tym, że był kłamcą lustracyjnym - ocenił szef klubu PiS Ludwik Dorn. Dorn chce, by wniosek o odwołanie Oleksego Sejm rozpatrzył na pierwszym posiedzeniu w nowym roku (zaplanowane jest ono od 5 do 7 stycznia).
Rezygnacja jeszcze w środę
Lider PO Donald Tusk powiedział, że Oleksy powinien zrezygnować z pełnionej funkcji już w środę. Nie mieliśmy do tej pory w Polsce marszałka Sejmu, na którym ciąży tak poważne, podwójnie potwierdzone wyrokiem sądowym oskarżenie o kłamstwo lustracyjne. Wydaje się, z punktu widzenia parlamentu i państwa polskiego, rzeczą oczywistą, że pan marszałek Józef Oleksy powinien zrezygnować z pełnienia tej funkcji - podkreślił Tusk.
Również lider LPR Zygmunt Wrzodak jeszcze w środę oczekuje od marszałka Oleksego "męskiej decyzji" o rezygnacji z pełnionej funkcji. Także w środę Sejm powinien - zdaniem Wrzodaka - wybrać nowego marszałka. Sytuacja jest nienormalna. Skoro są mocne argumenty, które mówią, że (Oleksy) współpracował z bezpieką komunistyczną i brał za to wynagrodzenie, to nie powinien być marszałkiem Sejmu - powiedział Wrzodak.
Także szef Samoobrony Andrzej Lepper uważa, że Oleksy, mimo, że wyrok nie jest prawomocny, powinien zachować się po męsku i zrezygnować.
Rzecznik klubu SdPl Arkadiusz Kasznia powiedział, że klub uznał, że dla dobra parlamentu i dla samego Józefa Oleksego najlepszym rozwiązaniem będzie, kiedy Oleksy zrezygnuje z funkcji marszałka Sejmu.
Oleksy powinien się zastanowić
Z kolei prezes PSL Janusz Wojciechowski uważa, że Oleksy powinien się zastanowić, czy w tej atmosferze będzie mógł sprawnie działać jako marszałek Sejmu. Nie do nas należy ocena, musi to zrobić sam - zaznaczył. Wojciechowski podkreślił też, że Oleksy z pewnością odwoła się od wyroku. Dlatego nie powinniśmy podejmować na razie żadnych kroków, bo nie wiemy, jaki będzie wynik tego odwołania - dodał.
Odnosząc się do tego, czy Oleksy powinien pozostać marszałkiem Sejmu, szef klubu SLD Krzysztof Janik powiedział, że przez minimum przyzwoitego zachowania rozumie poważne rozpatrzenie postulatów i uwag opozycji.