Opiekunka obozu kąpała się nocą - utonęła
Z jeziora Markusy pod Olsztynkiem (Warmińsko-Mazurskie) policjanci i strażacy wyłowili w nocy ciało 37-letniej opiekunki obozu szermierzy. Kobieta utonęła, gdy w środku nocy postanowiła popływać w jeziorze - poinformowała policja. Kobieta, mieszkanka woj. podkarpackiego, pracowała jako opiekunka na obozie szermierzy w jednym z ośrodków wczasowych nad jez. Markusy pod Olsztynkiem.
20.07.2012 | aktual.: 20.07.2012 11:42
- Kobieta rozmawiała w nocy z kolegą na pomoście. Po godz. 1 w nocy postanowiła popływać w jeziorze. Gdy kolega stracił ją z oczu, wskoczył do wody i zaczął jej szukać. Ponieważ nie znalazł, zaalarmował policję. Nurkowie wyłowili jej ciało o godz. 3 w nocy - powiedziała Izabela Niedźwiedzka z biura prasowego warmińsko-mazurskiej policji.
Kobietę reanimowano jednak bez skutku.
Niedźwiedzka dodała, że przyczynę śmierci 37-latki wyjaśni sekcja zwłok. Na razie nic nie wskazuje na to, by przed wypadkiem opiekunka piła alkohol.
Od początku roku na Warmii i Mazurach utonęło już 36 osób.