Onkolodzy: co roku znika miasto
Każdego dnia w Polsce 50 osób umiera z powodu raka płuc. Co roku znika z mapy Polski 20-tysięczne miasto - alarmują onkolodzy z Centrum Onkologii, z Kliniki Nowotworów Płuca i Klatki Piersiowej w Warszawie.
15.11.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Według onkologów, co roku na raka płuc zapada 21 tys. Polaków. Większość z nich umiera. Przyczyną dużej umieralności wśród tych chorych jest, zdaniem doc. Macieja Krzakowskiego, kierownika Kliniki Chorób Płuc i Klatki Piersiowej w Centrum Onkologii w Warszawie, przede wszystkim zbyt późne zgłaszanie się pacjentów do lekarza. Jednak w przypadku raka płuc spowodowane jest to często również tym, że wczesne jego objawy są bardzo nikłe.
Objawy, które powinny zaniepokoić pacjenta i spowodować wizytę u lekarza to: pojawienie się kaszlu lub zmiana jego charakteru u palacza, nawracające zapalenia płuc, chrypka, plucie krwią, ból w klatce piersiowej, bóle kostno-stawowe i obrzęki stawów, zaburzenia w połykaniu, duszność, obrzęk i sinica twarzy, szyi i rąk oraz osłabienie, spadek masy ciała i niewyjaśnione stany gorączkowe.
W przypadku wystąpienia któregoś z tych objawów należy zrobić przeglądowe zdjęcie Rtg klatki piersiowej, niezwłocznie zgłosić się do lekarza pierwszego kontaktu i po otrzymaniu skierowania zgłosić się do specjalistycznego ośrodka na szczegółowe badania - powiedział Krzakowski.
Najbardziej narażeni na raka płuc, jak podkreślają onkolodzy, są palacze tytoniu. Ryzyko rozwoju raka u mężczyzny palącego 30 papierosów przez 10 lat wzrasta 10-krotnie, a wypalającego 40, już 60-krotnie. U każdej osoby wypalającej paczkę papierosów dziennie występuje 20-krotnie większe prawdopodobieństwo zachorowania na raka płuc niż u osoby niepalącej.
Lekarze zauważyli, że coroczne badania Rtg zwiększają szanse na wykrycie nowotworu we wczesnym jego stadium, dlatego osoby z grup ryzyka powinny wykonywać to badanie przynajmniej raz w roku. (aka)