Oni są pewni zwycięstwa? Ten sondaż może ich zmartwić
"Jedynki" na listach wyborczych mają zapewnione miejsce w sejmie? Okazuje się, że nie jest to takie oczywiste. 77% Polaków twierdzi bowiem, że oddając głos kieruje się przede wszystkim sylwetką kandydata, nie zwraca zaś uwagi na jego miejsce na liście. Tylko 16% badanych uważa, że miejsce na liście ma znaczenie - wynika z najnowszego sondażu CBOS i Instytutu Spraw Publicznych.
22.09.2011 | aktual.: 22.09.2011 16:28
CBOS i ISP we wspólnym badaniu badały wiedzę i opinie Polaków na temat ważnych kwestii związanych z nadchodzącymi wyborami. Jak dalece nowe rozwiązania, które budziły wśród polityków spore emocje, są w ogóle znane wyborcom? Jak je oceniają?
Zdecydowana większość ankietowanych (77%) twierdzi, że oddając głos kieruje się przede wszystkim sylwetką kandydata, nie zwraca zaś uwagi na jego miejsce na liście komitetu wyborczego. Tylko 16% badanych uważa, że miejsce na liście ma znaczenie, w tym 6% deklaruje, że głosuje zwykle na „jedynkę”, natomiast 10% - na kandydata z początku listy, choć niekoniecznie znajdującego się na pierwszym miejscu.
Co ciekawe, najmłodsi badani (w wieku 18-24 lata) najrzadziej deklarują, że miejsce kandydata na liście ma dla nich znaczenie (łącznie 9%).
Z badania wynika także, że dla Polaków duże znaczenia mają materiały przygotowane przez kampanie wyborcze. Prawie co trzeci badany (31%) zalicza spoty i reklamy wyborcze w radiu i telewizji do swoich głównych źródeł wiedzy o wyborach. Co ósmy (13%) wskazuje w tym kontekście na billboardy i plakaty wyborcze.
Generalnie najczęstszym źródłem informacji o kandydatach w wyborach parlamentarnych jest telewizja. Na telewizyjne programy informacyjne i publicystyczne jako jedno z głównych źródeł wiedzy o wyborach wskazało prawie dwie trzecie badanych (63%).
Drugim w kolejności kanałem informacji o wyborach jest prasa, którą wymieniło niemal dwie piąte ankietowanych (38%). Mniej popularnym źródłem wiedzy są audycje informacyjne i publicystyczne w radiu, które wskazała ponad jedna czwarta respondentów (26%). Tyle samo osób wymieniło w tym kontekście internet.
Do znaczących źródeł wiedzy o kandydatach startujących w wyborach można zaliczyć jeszcze informacje od znajomych i członków rodziny, wskazywane przez blisko co piątego respondenta (18%).
Tylko nieliczni korzystają z takich sposobów pozyskiwania informacji o kandydatach, jak wiece i spotkania wyborcze oraz indywidualne rozmowy z kandydatami (po 3% wskazań).
Badanie zostało przeprowadzone przez Centrum Badania Opinii Społecznej w dniach 8 – 14 września 2011 roku na reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski, jako część wspólnego projektu CBOS i Instytutu Spraw Publicznych.