PolskaOne to wiedzą: Kaczyński smutny i bezsilny cały rok

One to wiedzą: Kaczyński smutny i bezsilny cały rok

Czego czołowi polscy politycy mogą spodziewać się w najbliższej przyszłości? Jak będzie im się wiodło w życiu zawodowym i prywatnym? O prognozę poprosiliśmy numerolog Ewę Galas oraz tarocistkę Annę Świerczewską.

29.11.2011 | aktual.: 06.12.2011 22:05

Ewa Galas tłumaczy, że znajdujemy się jednocześnie pod wpływem dwóch wibracji energetycznych. - Jedna z nich obejmuje okres od urodzin do urodzin danego roku, druga od września do września – datą graniczną jest tu pierwszy nów po pierwszym września. W prognozach dla polityków uwzględniłam obie wibracje, ponieważ mają jednakową wagę, współdziałają ze sobą, nakładając się i przenikając - wyjaśnia.

Anna Świerczewska dodaje, że to będzie trudny rok dla polityków. Nie unikną rozliczeń za organizację Euro 2012, a jesienią może dojść do pierwszych przetasowań w rządzie. Najbardziej palącymi sprawami będzie kwestia inwestycji budowlanych i drogowych oraz przyszłych emerytur.

Bronisław Komorowski – niepokój i chaos

Zacznijmy od prezydenta Bronisława Komorowskiego. Według Galas pierwsza połowa 2012 roku będzie dla niego czasem destabilizacji, za którą może z natury nie przepadać. - Ten okres trwa już od czerwca 2011 roku. Znamionują go ruch i duża energia, co z kolei wiąże się z nowymi możliwościami i niespodziewanymi zwrotami akcji, czemu może towarzyszyć niepokój. W takim okresie trudno jest działać ściśle w zgodzie z własnymi wcześniejszymi planami, ponieważ okoliczności zmieniają się jak w kalejdoskopie i wymagają szybkich reakcji i elastyczności działania – tłumaczy numerolog. Chaos tego okresu może być dla prezydenta męczący, jednak jeśli uda mu się wykorzystać szanse, które teraz się przed nim pojawią, ostatecznie może to być czas bardzo korzystny. - Ważne będzie otwarcie się na to, co nowe i nietrzymanie się kurczowo przeszłości, pozwolenie sobie na to, by nie wszystko było pod kontrolą – podkreśla Galas.

Anna Świerczewska przewiduje, że początek roku może być zakłócony przez prywatne sprawy prezydenta. - Nie będzie łatwo, zważywszy, że media wezmą pod lupę finanse pary prezydenckiej. Dziennikarze prześwietlą jednak nie tylko wszelkie sprawy związane z nieruchomościami Komorowskich, ale przyjrzą się także potomstwu pary prezydenckiej. Głośno będzie szczególnie o jednym z dzieci z ich dzieci – mówi tarocistka.

Galas dodaje, że po czerwcowych urodzinach u Bronisława Komorowskiego pojawi się większa potrzeba stabilizacji i spokoju, tendencja ta wzmocni się jeszcze po 16 września. Będzie to też dobry czas dla spraw rodzinnych. Z kolei Anna Świerczewska radzi, by prezydent zadbał o zdrowie: – W połowie roku może mieć problemy z kręgosłupem, będzie przemęczony.

Jesienią – jak ocenia tarocistka – prezydent ruszy pełną parą. – O ile od lutego do października nie podejmie kluczowych decyzji, o tyle po tym czasie zacznie się silnie udzielać, uruchomi cały aparat doradczy, będzie przygotowywał się do podejmowania kluczowych tematów w kwietniu 2013. A nawet zaangażuje się w projekt budowy instytucji historyczno-kulturalnej, która ma być naszą wizytówką za granicą.

Zdaniem Świerczewskiej – relacje między nim a premierem będą układały się bardzo dobrze. – Ich współpraca nie będzie podszyta konfliktem, ale rozsądkiem, profesjonalizmem. To zgrany duet, który nie rywalizuje między sobą o miejsce na podium. Każdy ma świadomość, że ich pozycje są równorzędne i nie sądzę, by ktokolwiek mógł ten stan rzeczy zakłócić – mówi tarocistka.

Donald Tusk – dobra passa

W życiu premiera do 21 kwietnia 2012 trwać będzie okres sprzyjający wszelkim kontaktom - od towarzyskich po zawodowe. Według numerolog, dzięki szczególnie dobrej w tym czasie ekspresji, Donald Tusk ma szansę zbudować sobie dobry fundament do działań zawodowych. - Zwłaszcza, że aż do września 2012 roku wspierać go będzie dodatkowo wibracja, która wzmacnia charyzmę i siłę przebicia - cechy bardzo ważne dla każdego lidera. Ten czas premier może wykorzystać bardzo owocnie, o ile uda mu się wyważyć pomiędzy determinacją w dotarciu do celu a rezygnacją z nacisku, tam, gdzie nie jest on konieczny – przekonuje Galas.

W opinii Anny Świerczewskiej najbliższe miesiące potwierdzą, że Tusk jest dojrzałym graczem profesjonalnie przygotowanym do rozgrywek, jakie będą się toczyły wokół niego i jego rządu. - Wykaże się dużą dozą samodzielności, ale także samotności w podejmowaniu decyzji. Będzie chciał zabłysnąć mądrością i długowzrocznością. Włos mu z głowy nie spadnie – przyznaje tarocistka.

Dobra passa będzie trwała aż do przyszłorocznych urodzin premiera. Od 22 kwietnia będzie musiał włożyć więcej pracy w systematyczne, cierpliwe działania, budowanie pewnych rzeczy od podstaw. - Efekty tej pracy niekoniecznie będą widoczne od razu, jednak nie należy jej zaniechać. Z czasem staną się widoczne i okażą się niezbędne w dalszym życiu – mówi numerolog. Zwraca uwagę, że po 16 września 2012 roku zacznie się dla Donalda Tuska czas, w którym nie powinien podejmować ryzyka i rozpoczynać nowych, ważnych przedsięwzięć. Taka sytuacja trwać będzie aż do września 2013. - Warto wykorzystać ten okres na odcięcie się od spraw i ludzi z przeszłości, stanowiących obciążenie w obecnym życiu – radzi Galas.

Świerczewska dodaje, że trudne decyzje, które niewątpliwie pojawią się jesienią przyszłego roku, po Euro 2012, mogą dotyczyć przetasowań w rządzie. - Palącymi tematami będą jednak nie tylko sprawy związane z inwestycjami infrastrukturalnymi, ale także szykującymi się zmianami w systemie emerytalnym. Być może w resortach zajmujących się tymi „działkami” dojdzie do roszad – mówi tarocistka.

Jarosław Kaczyński – w zawieszeniu

Jarosław Kaczyński do najbliższych urodzin 18 czerwca 2012 pozostaje pod wpływem wibracji, od której zaczyna się nowy cykl w jego życiu. Zdaniem Ewy Galas wiele przyszłych spraw zależeć będzie od podjętych teraz decyzji, dlatego powinny być szczególnie wnikliwie przemyślane. - To korzystny czas na rozpoczynanie nowych przedsięwzięć, otwieranie się na nowe możliwości czy dawno wyczekiwane zmiany. Aby móc w pełni skorzystać z tej wibracji należy wykazać się dużą otwartością na wszystko, co przyniesie los. Szczególnie ważne są teraz ufność i nadzieja. Trzeba zrzucić z siebie krępujące od lat więzy i nie trzymać się kurczowo spraw z przeszłości – przekonuje numerolog.

Galas zauważa również, że czas od września 2011 roku do września 2012 roku jest dla Jarosława Kaczyńskiego jednocześnie czasem refleksji i głębokich przemyśleń. - Będzie to okres wewnętrznych poszukiwań i zastanowienia się nad własnym życiem - mówi. Być może taka autoanaliza pomoże prezesowi PiS przetrwać trudny czas, jaki przeżywa po odejściu z partii „ziobrystów”.

Podobnego zdania jest Anna Świerczewska: - Prezes PiS wyciszy się, nie będzie podejmował radykalnych decyzji związanych z własną partią. Skupi się raczej na umocnieniu grupy, która przy nim została. Nie będzie miał większego wpływu na kluczowe decyzje podejmowane w parlamencie.

Jego życie będzie się kręcić wokół kwestii prawno-majątkowych i spraw rodzinnych. – Nie będzie mu łatwo porozumieć się z dalszą familią, ich wzajemne relacje będą chropowate. Prezes PiS będzie walczył ze smutkiem, nostalgią, bezsilnością, ale jesienią przyszłego roku zacznie wychodzić na prostą – podkreśla Anna Świerczewska.

Waldemar Pawlak – spór z Donaldem Tuskiem

Niełatwy okres przeżywa teraz również szef ludowców. Podobnie jak Jarosław Kaczyński Waldemar Pawlak powinien teraz poświęcić się wzmożonej autoanalizie, zrewidować swoje poglądy i poszukać odpowiedzi na najważniejsze życiowe pytania. Numerolog odradza liderowi PSL podejmowania ryzykownych działań, ponieważ okoliczności nie są po temu sprzyjające - może pojawić się wrażenie przytłoczenia i zniechęcenia. - Jest to moment niezbędnego zakończenia pewnego etapu w życiu, pozbycia się obciążeń.

Waldemar Pawlak powinien wykorzystać ten czas, aby dokonać bilansu ostatnich lat - radzi. To ważne, ponieważ dzięki temu oczyszczeniu od września 2012 roku w życiu wicepremiera mają szansę rozpocząć się intensywne zmiany, pozwalające rozpocząć nowy, ważny i interesujący etap. Tarocistka dodaje, że Pawlak może być pociągnięty do odpowiedzialności za niepowodzenia, w których on i jego partia nie brały udziału, ale będą wiązać się z kompromitacją rządu, wynikającą z niewłaściwych decyzji innych resortów. Anna Świerczewska zaznacza, że Waldemar Pawlak może popaść w konflikt z premierem: – Będzie bulgotać pod dywanem, panowie będą się licytować, który z nich ma większą władzę i wpływ na podejmowanie istotnych decyzji. Donald Tusk będzie atakował i miażdżył wicepremiera, by podkreślić, że to on odgrywa pierwsze skrzypce.

Grzegorz Napieralski – potrzebny spokój i cierpliwość

Ostatnie miesiące okazały się wyjątkowo niesprzyjające dla Grzegorza Napieralskiego. Były szef SLD, po wyborczej porażce wycofał się na razie z życia publicznego. Ewa Galas przyznaje, że polityk znalazł się w takim momencie życia, kiedy widzi wokół siebie sporo przeszkód. - Sprawy zawodowe i prywatne niekoniecznie toczą się tak, jak tego oczekiwał. To także trudny czas na finalizację dotychczasowych planów. Taka sytuacja nie sprzyja dobremu samopoczuciu, wymaga wiele cierpliwości i zachowania spokoju – mówi. W jej opinii polityk powinien zrezygnować na jakiś czas z uporczywego dążenia do celu. - Może okazać się, że pozwolenie toczyć się sprawom ich własnym torem będzie teraz najkorzystniejszym rozwiązaniem. Czas ten warto wykorzystać na zajęcie się własnym zdrowiem i rozwojem wewnętrznym, przemyślenie ważnych spraw. Należy spokojnie poczekać, aż nadejdzie właściwy moment na rozpoczęcie nowych projektów – przekonuje numerolog.

Uspokaja, że taki stan będzie trwał do najbliższych urodzin Grzegorza Napieralskiego. 18 marca 2012 roku pojawi się wibracja, która doda mu więcej determinacji i siły do działania. Okoliczności przestaną tak mocno go hamować w okolicach września 2012 roku, wtedy będzie też dobry czas na podjęcie zdecydowanych kroków. Czy to oznacza, że powinniśmy się przygotować na wielki come back byłego lidera Sojuszu? Trudno to przewidzieć. Nie można jednak wykluczyć, że polityk ten w przyszłości jeszcze nas zaskoczy. Możliwy jest również inne scenariusz. Anna Świerczewska przewiduje, że Napieralski zupełnie wycofa się z polityki i odnajdzie się w biznesie.

Leszek Miller – nowe ścieżki i niespodzianki

Po wyborczej klęsce w pierwszym szeregu polityków Sojuszu znów pojawił się były premier Leszek Miller. Polityk wybrany na nowego przewodniczącego klubu parlamentarnego SLD przeżywa obecnie bardzo intensywny okres. - Od urodzin w 2011 roku do najbliższych urodzin w lipcu 2012 trwa czas zmian, chaosu i dezorganizacji. Wiele spraw wymyka się spod kontroli, pojawiają się nowe ścieżki i niespodziewane wydarzenia – mówi numerolog. Zwraca uwagę, że może to być dobry czas, o ile Leszek Miller pozwoli życiu się trochę ponieść - uelastyczni się, dostosuje do okoliczności. Na stabilizację były premier jeszcze musi poczekać. Ewa Galas zauważa, że od września 2011 roku polityk pozostaje pod wpływem wibracji, która każe mu przejąć stery. – Wibracja ta, jak rzadko która, dodaje mocy, charyzmy, przekonania o własnej sile. Sprawia to, że sprawy zawodowe nabierają teraz w życiu Leszka Millera dużej wagi - podkreśla. Taka sytuacja trwać będzie do 16 września 2012 roku. Później okoliczności mogą nie być już tak sprzyjające,
dlatego numerolog radzi wykorzystać ten czas jak najlepiej.

Anna Świerczewska: - Miller będzie dążył do zmian, ale rozwiązania, które zaproponuje, w ostatecznym rozrachunku nie okażą się dobre. Na prawdziwe zmiany w SLD przyjdzie nam poczekać do jesieni 2013 roku. Na razie Miller ma świadomość, że przeciw SLD będą wytaczane ciężkie działa i zrobi wszystko, by nie oberwać rykoszetem. Umocni się, bo będzie bardziej grał na siebie niż na partię. Nie ma szans, by w najbliższym czasie wyciągnąć formację z zapaści.

Janusz Palikot – czas niełatwych decyzji

Największą polityczną niespodzianką ostatnich miesięcy okazał się Janusz Palikot. Były poseł PO postanowił iść własną drogą i jak pokazały wybory, nieźle sobie radzi. Jego Ruch Palikota, ku zaskoczeniu polityków i publicystów, jest dziś trzecią siłą w polskim sejmie.

Najbliższy rok będzie dla niego wyjątkowo korzystny. – Ma przed sobą rewelacyjny czas sprzyjający realizacji nowatorskich, radykalnych pomysłów. Będzie się cieszył coraz większym poparciem społecznym i utrzyma się na pozycji lidera. Będzie jednak potrzebował sporo czasu na rozszerzenie partii, zmianę jej wizerunku, przekształcenie raczkującego ugrupowania w prężnie działającą partię. Uda się mu to dopiero na przełomie 2014 i 2015. Do tego czasu wiele osób z jego otoczenia będzie nokautowanych, pomawianych, Palikot będzie musiał podejmować wewnątrzpartyjne decyzje, które nie będą dla niego łatwe – mówi Anna Świerczewska.

Ewa Galas uzupełnia, że słynący z ekscentrycznych pomysłów polityk jest na takim etapie swojego życia, który wymaga od niego solidnej, konsekwentnej i cierpliwej pracy u podstaw, budowania fundamentu na przyszłość. Galas zaznacza, że dotyczy to zarówno spraw zawodowych, jak i własnego rozwoju.

- Od tego, jak solidnie zbudowane będą te podstawy, będzie zależał efekt jego działań w ciągu najbliższych kilku lat. To czas na odnalezienie swojego miejsca w życiu, przewartościowanie poglądów i solidną autoanalizę. Nie jest to na pewno czas na działania nieprzemyślane czy ryzykowne – podkreśla numerolog i radzi liderowi RP wykorzystać ten moment na tworzenie i systematyczne realizowanie jego planów. Końcówka 2012 roku będzie dla niego czasem wielu zmian i nowych możliwości rozwoju. - Po październikowych urodzinach sprawy prywatne i zawodowe mogą nabrać większego tempa i intensywności, pojawi się też element destabilizacji – przewiduje Ewa Galas.

Zbigniew Ziobro – wyjedzie z Polski?

Byłemu ministrowi sprawiedliwości, obecnie europosłowi Zbigniewowi Ziobrze okoliczności zdecydowanie teraz sprzyjają. Polityk niedawno został ojcem, a biorąc pod uwagę wydarzenia ostatnich tygodni, wkrótce może stać się również liderem nowej formacji politycznej. Numerolog potwierdza, że od sierpnia polityk przeżywa okres szybkiego rozwoju zarówno zawodowego, jak i prywatnego. Przychodzi mu to szczególnie łatwo dzięki dobrym kontaktom i skupionej wokół niego grupie życzliwych mu ludzi.

Z kolei tarocistka twierdzi, że Ziobro postawi na karierę polityczną, a sprawy domowe zejdą na dalszy plan. - Po pewnym czasie jego żonie ta sytuacja może zacząć doskwierać, ale nie jest wykluczone, że w dłuższej perspektywie były minister sprawiedliwości wykorzysta doświadczenie zdobyte w Parlamencie Europejskim i postawi na karierę zagraniczną, a nawet wyprowadzi się wraz z bliskimi z Polski – mówi Anna Świerczewska.

Ewa Galas podkreśla, że Zbigniewowi Ziobrze towarzyszy teraz swoisty „magnetyzm” i łatwość ekspresji, dzięki czemu może zyskać większe niż kiedykolwiek wcześniej poparcie. Galas zaznacza jednak, że w życiu polityka mogą pojawić się nieprzewidziane zwroty akcji, w wyniku których podejmie się działalności, której wcześniej nie planował. Do 17 sierpnia 2012 roku może liczyć na wsparcie w postaci sił pozytywnej wibracji. - Po tej dacie stopniowo zacznie się czas ciężkiej, wytężonej pracy, żeby utrzymać dotychczasowe pozytywne efekty. Dojdzie do rozliczeń - okaże się, czy podjęte do tej pory inicjatywy zbudowane zostały na solidnych podstawach. Może temu towarzyszyć uczucie nadmiernego wyhamowania – przewiduje numerolog.

Opracowały: Paulina Piekarska, Agnieszka Niesłuchowska, Wirtualna Polska

Ewa Galas jest numerologiem. Zajmuje się analizą portretu numerologicznego (składają się na niego data urodzenia, wszystkie imiona i nazwiska oraz podpisy danej osoby). Więcej informacji: www.numerolog.pl

Anna Świerczewska jest tarocistką i astropsychologiem. Specjalizuje się w doradztwie opartym na interpretacji kart tarota oraz numerologii, astrologii i innych dziedzinach wiedzy ezoterycznej. Zobacz także: www.astarot.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (117)