On "wyrzuca pasażerów"? "Będziemy go wspierać bez zająknięcia"
Czy Cezary Grabarczyk zostanie odwołany z funkcji ministra infrastruktury po tym jak SLD złożył wniosek o wotum nieufności? Wydaje się, że szanse są marne.
PO i PSL deklaruje, że wesprze ministra. Rzecznik PO Krzysztof Tyszkiewicz podkreśla, że poparcie wniosku o odwołanie ministra, dla posła PO może skończyć się nawet wykluczeniem z klubu. - Będziemy wspierać ministra Grabarczyka bez zająknięcia - mówi Tyszkiewicz.
Przewodniczący KP PSL Stanisław Żelichowski również deklaruje poparcie, zaznacza, że opozycja zrobiła tym wnioskiem "psikus premierowi", bo jeśli minister otrzyma wotum zaufania, a wszystko na to wskazuje, to będzie nietykalny przez kolejne pół roku.
- Nieprawda, premier sam może zdymisjonować ministra i o to apeluję do Donalda Tuska - oponuje Wiesław Szczepański (SLD), zastępca przewodniczącego komisji infrastruktury, który stracił wiarę w to, że sejm odwoła ministra.
- Cezary Grabarczyk zachowuje się jak kierowca samochodu, odbijającego się od bandy do bandy, a po drodze wyrzuca kolejnych pasażerów. Czas zmienić kierowcę tego pojazdu - dodaje Andrzej Adamczyk (PiS), zastępca przewodniczącego komisji infrastruktury.
- W głosowaniu nad tym wnioskiem każdy poseł bierze odpowiedzialność - upomina Elżbieta Jakubiak (PJN).
Reporter: Dominika Leonowicz, zdjęcia: Rafał Smykowski