Olsztyn. Motocyklista skazany za potrącenie 6-latki na pasach
Olsztyn. Karę finansową i zakaz prowadzenia pojazdów przez 10 miesięcy orzekł sąd wobec motocyklisty, który na przejściu dla pieszych potrącił 6-letnią dziewczynkę na rowerze. Mężczyzna po wypadku uciekł, co sąd w uzasadnieniu wyroku nazwał "wątpliwym etycznie".
Krystian Z. został skazany przez Sąd Rejonowy w Olsztynie na 1,5 tysiąca złotych grzywny i 10 miesięcy zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna opłaci też koszt postępowania.
- Sąd uznał Krystiana Z. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu - przekazał dziennikarzom po rozprawie Olgierd Dąbrowski-Żegalski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie.
Krystian Z. przyznał się do winy. Sąd stwierdził, że jego zachowanie było "wątpliwe etycznie", bo po wypadku zniósł rowerek z drogi i odjechał.
Zobacz też: Nowe obostrzenia w warmińsko-mazurskim. Prezydent Olsztyna: chaos, tak nie powinno być
Matka dziecka upubliczniła nagranie, dzięki czemu sąsiedzi zidentyfikowali kierowcę motocykla i wskazali policji jego adres.
Wtedy 36-latek przyznał się do potrącenia dziewczynki, ale podkreślał, że zatrzymał się i sprawdził, czy nie potrzebuje ona pomocy, a dopiero potem odjechał.
Olsztyn. Matka 6-latki: "powinien zachować się po ludzku"
Policja wysłała do sądu wniosek o ukaranie mężczyzny bez przeprowadzenia rozprawy i wymierzenie mu kary grzywny w kwocie 800 złotych. Sąd Rejonowy w Olsztynie uznał, że kara zaproponowana przez oskarżyciela publicznego "wydaje się rażąco niska" i właśnie dlatego rozpoczął się proces.
- Powinien się zapytać, czy mamy jak wrócić do domu, czy ma nas przeprowadzić na drugą stronę ulicy. Po prostu zachować się po ludzku, z empatią, a nie odjechać - komentowała po wypadku mama dziewczynki. Jak przypomina TVN24, na szczęście 6-latka nie odniosła poważnych obrażeń.