Olsztyn. Ciała dwóch mężczyzn z ranami postrzałowymi głowy
Przy ulicy Lubelskiej w Olsztynie w jednym z komisów samochodowych znaleziono ciała dwóch mężczyzn. - Z informacji, jakie udało się ustalić na tę chwilę, wynika, że ofiarami są mężczyźni w wieku 48 i 50 lat. W obecnej sytuacji możemy mówić, że z posiadanych przez nas informacji nie brały udziału inne osoby - przekazał podkom. Rafał Prokopczyk, rzecznik olsztyńskiej policji.
Przy ulicy Lubelskiej w Olsztynie znaleziono ciała dwóch mężczyzn. Według nieoficjalnych informacji obaj mieli rany postrzałowe głowy. Ciała znaleziono na terenie komisu samochodowego.
Około godziny 16:00 oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie dostał zgłoszenie, że w okolicach ulicy Lubelskiej może przebywać niebezpiecznie zachowujący się mężczyzna. Zachowanie tego mężczyzny miało być "agresywne i dziwne", a do zajścia miało dojść w okolicy jednego z komisów samochodowych.
- Z kolejnych informacji dowiedzieliśmy się, że mężczyzna, który miał się zachowywać agresywnie, mógł wejść na teren jednego z komisów, a potem do jednego z pomieszczeń. Policjanci sprawdzili tę informację. Weszli na teren komisu i po wejściu do jednego z pomieszczeń zastali tam ciała dwóch mężczyzn. Na miejsce skierowano grupę dochodzeniowo-śledczą oraz technika kryminalistyki - przekazał podkom. Rafał Prokopczyk, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Policja nie informuje o szczegółach sprawy
Na miejsce wezwano policjantów kryminalnych, grupę dochodzeniowo-śledczą i technika kryminalistyki. Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora zabezpieczają ślady. Prowadzą czynności w celu wyjaśnienia okoliczności śmierci obu mężczyzn.
Teren komisu jest ogrodzony taśmą policyjną. Na posesji, gdzie stoi drewniana altana, policjanci zabezpieczają ślady. Rozstawili też namiot osłaniający miejsce. Na terenie komisu widać funkcjonariuszy w białych kombinezonach.
- Z informacji, jakie udało się ustalić na tę chwilę, wynika, że ofiarami są mężczyźni w wieku 48 i 50 lat. W obecnej sytuacji możemy mówić, że z posiadanych przez nas informacji nie brały udziału inne osoby. Możemy przekazać, że nie doszło ani do zniszczeń, ani do włamania na terenie posesji komisu samochodowego - przekazał policjant.
O zdarzeniu jako pierwsze poinformowało radio RMF FM.
Źródło: RMF FM, Radio Olsztyn, PAP