Trwa ładowanie...
d1see3a
02-04-2009 03:45

Olewnik przeszkadzał mafii prać miliony?

Krzysztof Olewnik został porwany i
zamordowany, bo przeszkadzał w praniu brudnych pieniędzy. Taką
hipotezę - informuje "Dziennik" - bada prokuratura.

d1see3a
d1see3a

Firmy należące do Jacka K., wieloletniego przyjaciela i wspólnika Olewnika, podejrzanego o zlecenie jego porwania, przez lata handlowały kradzioną stalą. Prały też milionowe zyski z tego procederu. Wykryły to służby skarbowe, a materiały trafią do gdańskiej prokuratury, która wyjaśnia wszystkie wątki dotyczące śmierci Krzysztofa Olewnika.

- Chodzi o spółkę JMS-Stal Produkt sp. z o.o, która należała do K. Przelewała ona gigantyczne kwoty na konta fikcyjnych przedsiębiorstw istniejących tylko po to, aby ukryć proceder handlu kradzioną stalą - ujawniła "Dziennikowi" jedna z osób znająca szczegóły sprawy. Podobnie działała spółka Krupstal należąca do K. Olewnika i Jacka K.

Porwanie syna miało "zmiękczyć" Włodzimierza Olewnika, który chciał w Krupstalu wprowadzić szczegółowy system kontroli finansów, a tym samym ukrócić przestępczy proceder. - "Nad Jackiem K. stali znacznie potężniejsi ludzie, którzy organizowali proceder w całym kraju. To oni mogli podjąć takie decyzje", twierdzą informatorzy "Dziennika".

d1see3a
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1see3a
Więcej tematów