Olejniczak: w piątek okaże się, czy przekonamy Borowskiego
Przewodniczący SLD Wojciech Olejniczak
powiedział, że piątek pokaże, czy uda się przekonać Marka
Borowskiego, aby jedynym wspólnym kandydatem lewicy w wyborach
prezydenckich był Włodzimierz Cimoszewicz.
W porannych "Sygnałach Dnia" Polskiego Radia Olejniczak poinformował o toczących się od czwartku w tej sprawie rozmowach ze startującym w wyborach liderem SdPl. Rozmowy między liderami SLD i SdPl dotyczą także wyborów parlamentarnych i przyszłości lewicy.
Według Olejniczaka Cimoszewicz jest "najlepszym kandydatem i ma duże szanse, co pokazują ostatnie sondaże". Lider Sojuszu uważa, że może udać się przekonać Borowskiego i - jak dodał - "będzie do tego dążył".
Jeśli jest dzisiaj szansa na to, aby był jeden kandydat lewicy, aby wszyscy na lewicy mogli się skupić na rzecz pomocy Cimoszewiczowi, to naprawdę warto - powiedział.
Mówiąc o wyborach parlamentarnych zaznaczył, że prawica przygotowuje się do nich, zatem i lewica musi się jednoczyć, po to by być "drugą silną nogą" demokracji - by przeciwdziałać "złym pomysłom prawicy". Olejniczak uważa, że utworzenie wspólnej listy lewicy w wyborach do parlamentu "cały czas jest możliwe".
Jeżeli udałoby się doprowadzić rozmowy do końca, jedna wspólna lista lewicy byłaby dobrą informacją dla ludzi, którzy chcą głosować na lewicę, a nie wiedzą dzisiaj, co zrobić - dodał lider SLD.
Ostatni sondaż OBOP-u pokazuje, że w wyborach prezydenckich Cimoszewicz uzyskałby 31-proc. poparcie. Lider SdPl Marek Borowski mógłby liczyć na 4% głosów.