ŚwiatOkradziony przed wizytą u papieża

Okradziony przed wizytą u papieża

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego,
Irlandczyk Patrick Cox, po przybyciu do Rzymu został okradziony:
prawdopodobnie jeszcze na lotnisku zręczny złodziej pozbawił go
złotych spinek z brylantami.

Cox udawał się do Watykanu, gdzie został przyjęty przez papieża i przez watykańskiego sekretarza stanu, kardynała Angelo Sodano.

Przyleciał w czwartek na lotnisko Fiumicino, ale nie czekał na walizki, pozostawiając to swoim dwóm synom, ponieważ - jak podał, składając meldunek o kradzieży na policji - jego bagaże bardzo długo nie pokazywały się na taśmie transportera.

Ale dopiero nazajutrz, po otwarciu dobrze zamkniętej - jak się wydawało - walizki, spostrzegł, że brakuje w niej pamiątkowych spinek.

"Nic się nie da na to poradzić, samo życie" - skomentował przewodniczący Parlamentu Europejskiego zniknięcie spinek, na których znajdowało się po dwanaście brylancików, ułożonych w formie symbolu Unii Europejskiej. Był to bowiem podarunek od parlamentu w Strasburgu.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)