Ojciec Tadeusz Rydzyk wyparł się dotacji z PiS. "Tylko mówią, że dają. To partyjna propaganda"
Ojciec Tadeusz Rydzyk odniósł się do sprawy publicznych dotacji, jakie otrzymują związane z nim przedsięwzięcia. Podczas osobiście prowadzonej audycji podkreślił, że Radio Maryja, TV Trwam, Nasz Dziennik utrzymują się przede wszystkim z datków sympatyków.
- Oczywiście, będą propagandę siać nie wiadomo jaką, że PiS daje Rydzykowi. Oni tylko mówią, że dają. To partyjna propaganda - oświadczył o. Tadeusz Rydzyk w prowadzonej osobiście audycji. Wymienił cała listę nazwisk ostatnich darczyńców, podkreślając, że to oni są dla niego najważniejsi.
- To słuchacze Radia Maryja i widzowie TV Trwam czynią tak. Pomagają nam, aby te media się utrzymały - powiedział.
- Miesięczny koszt utrzymania nadajników, odnowienia koncesji to 300 tys. złotych. To są kwoty olbrzymie, jak dla nas - mówił dalej o. Rydzyk. Przypomniał też sprawę zbiórki na wóz transmisyjny podczas pielgrzymki Rodziny Radia Maryja do Częstochowy.
Ojciec Tadeusz Rydzyk skarży się na niesprawiedliwe ataki
Ojciec Tadeusz Rydzyk nawiązał do ataków mediów na niego w sprawie "dotacji od PiS". Najprawdopodobniej chodziło mu o reportaż sprzed kilku dni, wyemitowany przez stację TVN24. Autorzy przypomnieli, że od początku rządów PiS podmioty związane z ojcem dyrektorem otrzymały - jak wyliczył portal OKO.press - 214 milionów złotych. W materiale padło sformułowanie, że dotacje dla Rydzyka to "patologia tej władzy". Chodziło m.in o ponad 19 mln dotacji dla Geotermii Toruńskiej oraz 117 mln złotych wsparcia dla budowy Muzeum "Pamięć i Tożsamość" w Toruniu.
- Budujemy tu muzeum, widać? To co, dla mnie to jest? Ojciec Jan czy ja i inni mamy tylko kłopot, jeszcze więcej na głowie. Dziękujemy Bogu za to, dziękujemy, że udało się. Za Platformy by tego nie było - dodał Rydzyk.
O. Tadeusz Rydzyk: Na PiS trzeba patrzeć, kto jest kto
Ostatnio z ust ojca Rydzyka padało wiele uszczypliwości pod adresem szefów partii Prawo i Sprawiedliwość. W ostatni weekend podczas Pikniku Radia Maryja oświadczył, że trzeba wybrać najbardziej porządnych. - Oczywiście, że wiemy, jaką formację wybrać, ale stamtąd porządnych ludzi, którzy wystąpią w obronie Kościoła, katolików, wartości naszych. Na PiS też patrzeć tak... patrzeć, kto jest kto - dodał.