Ojciec Tadeusz Rydzyk nie stawił się w sądzie. Rozprawa została odroczona
Redemptorysta o. Tadeusz Rydzyk nie stawił się na rozprawie przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Woli. Kolejna rozprawa zaplanowana jest pod koniec miesiąca.
09.04.2021 12:44
Proces dotyczy wniosku stowarzyszenia Watchdog Polska przeciwko Fundacji Lux Veritatis, której prezesem jest o. Tadeusz Rydzyk. Redemptorysta - zgodnie z decyzją sądu - miał obowiązek stawiennictwa się przed wymiarem sprawiedliwości, jednak w piątek nie pojawił się w stolicy.
Jak informuje "Gazeta Wyborcza" do sądu miało trafić zwolnienie lekarskie innego duchownego zaangażowanego w sprawę fundacji. Jan Król miał zostać objęty kwarantanną i przez to nie może brać udziału w rozprawie. Wcześniej sąd wyznaczył dodatkowy termin "rezerwowy" na 29 kwietnia na godz 12. Powodów absencji o. Tadeusza Rydzyka nie ujawniono.
Sprawa dotyczy dotacji Fundacji Lux Veritatis, która miała otrzymać wysokie dotacje ze strony rządu Prawa i Sprawiedliwości. Watchdog Polska wielokrotnie próbowała poznać dokładne liczby, jednak ich wnioski o dostęp do informacji publicznej były ignorowane przez redemptorystę. Dopiero po wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, Lux Veritatis udostępnił część dokumentów - od października 2015 r. (czyli od początku rządów PiS) do czerwca 2016 r. fundacja kierowana przez o. Tadeusza Rydzyka otrzymała od państwa 1 391 147 zł.
- Nasz prawnik wystąpi na sali w roli prokuratora, ja będę głównym świadkiem oskarżenia. W tej chwili nie ujawnię jeszcze, jakiej kary będziemy żądać - zapowiadał przed procesem Szymon Osowski. W rozmowie z WP prawnik i szef organizacji Sieć Obywatelska Watchdog Polska podkreślał, że jako podatnicy mamy prawo do poznania wszystkich faktów ws. wydatkowania publicznych pieniędzy.