Trwa ładowanie...

Ojciec Szymona zeznawał w prokuraturze: matka biła go, gdzie popadnie

Ojciec Szymona z Cieszyna zeznał w prokuraturze, że matka "biła syna, gdzie popadnie", ponieważ myślała, że jest opóźniony w rozwoju. Dzięki zeznaniom Jarosława R. możliwe było przedstawienie matce chłopca zarzutu zabójstwa - podaje Fakt.pl.

Ojciec Szymona zeznawał w prokuraturze: matka biła go, gdzie popadnieŹródło: Policja.pl
d1d27j7
d1d27j7

- Biła syna gdzie popadnie, bo myślała, że jest opóźniony - tak w prokuraturze miał powiedzieć ojciec chłopca. Wypowiedź tę za portalem gazeta.pl cytuje Fakt.pl. Wiadomo również, że Szymon urodził się, jako 7-miesięczny wcześniak, dlatego - zdaniem Faktu - kobietę denerwowało, że dłużej uczy się różnych czynności i przez to myślała, że jest opóźniony w rozwoju.

Dzięki zeznaniom Jarosława R. możliwe było przedstawienie matce chłopca zarzutu zabójstwa. Beata Ch .nie przyznaje się do tego winy, twierdzi, że na brzuch Szymona skoczyła jego starsza siostra.

Zwłoki dziecka zauważyli 19 marca 2010 roku w stawie na obrzeżach Cieszyna dwaj przechodzący w pobliżu chłopcy. Ciało leżało tam kilka dni. Przyczyną śmierci był uraz jamy brzusznej. Miesiąc później chłopiec został pochowany w Cieszynie.

Śledczy przez ponad dwa lata bezskutecznie starali się ustalić tożsamość dziecka i sprawców jego śmierci. W kwietniu bieżącego roku śledztwo ze względu na ich nie wykrycie zostało umorzone. Przełom nastąpił po anonimowym telefonie do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Będzinie. Osoba przedstawiająca się jako sąsiadka poinformowała, że w mieszkającej obok rodzinie od dłuższego czasu nie widziała jednego z dzieci - Szymona.

d1d27j7

Podejrzani od kilku dni byli poszukiwani. W sobotę późnym wieczorem wrócili do swego mieszkania. Wówczas sąsiedzi zawiadomili policję. Domniemani rodzice chłopca z Cieszyna: 40-letnia Beata Ch. oraz 41-letni Jarosław R., zostali zatrzymani. W niedzielę w bielskiej Prokuraturze Okręgowej kobieta usłyszała zarzut zabójstwa. Nie przyznała się do winy. Mężczyźnie zarzucono, że nie udzielił pomocy dziecku, które znajdowało się w położeniu zagrażającym życiu oraz nieumyślne doprowadzenie do jego śmierci. Przyznał się do winy. Oboje zostali aresztowani na 3 miesiące.

d1d27j7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1d27j7
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj