Ogromne rzeźby z lodu

Chociaż temperatura o tej porze roku spada w chińskim Harbinie do minus 40 stopni Celsjusza, to nie brakuje chętnych do zwiedzania tego miasta. A wszystko "przez" coroczny Międzynarodowy Festiwal Rzeźb z Lodu i Śniegu i ogromne rzeźby, które zrobią wrażenie na każdym.

(WP.PL, TVN24,mg)

Do zbudowania tych gigantycznych rzeźb, niektóre z nich są wielkości wieżowców, zużyto około 180 tys. metrów kwadratowych lodu i 150 tys. metrów kwadratowych śniegu...

...a pracowało nad tym już od grudnia ponad siedem tysięcy osób. I tak jest od ponad kilkudziesięciu lat. Bo festiwal rzeźb z lodu i śniegu jest organizowany od 1963 roku. Jak widać, festiwale lodowych rzeźb mają w Chinach wieloletnią tradycję.

Lodowe rzeźby w chińskim Harbinie. Na zdjęciu jeden z uczestników właśnie kończy swoją pracę.

W ubiegłych latach uczestnicy tego zimowego festiwalu "wyrzeźbili" między innymi Wielki Mur, Sfinksa, chińskie pagody, pałace i... lodowy Disneyland.

Autorzy lodowych budowli, dzięki kolorowym światłom, wydobywają z nich całe piękno. Harbin po zmroku błyszczy tysiącem barw.

Podczas lodowego festiwalu to zwykłe miasto zmienia się w zimowe królestwa jak z bajki.

Międzynarodowy Festiwal Lodu i Śniegu zaczął się 5 stycznia i potrwa do 28 lutego. Jeszcze macie szansę zobaczyć te lodowe cuda na własne oczy.