"Ogromna umowa z Japonią". Trump odtrąbił sukces

• Inwestycje w USA: Japonia zainwestuje 550 mld dolarów w Stanach Zjednoczonych, co ma przynieść 90 proc. zysków dla USA.
• Taryfy celne: Nowa umowa przewiduje 15-procentową taryfę celną na towary importowane z Japonii, co jest obniżką w porównaniu do wcześniejszych zapowiedzi.
• Wspólne inwestycje: Częścią porozumienia jest joint venture w złoża gazu LNG na Alasce.

"Właśnie sfinalizowaliśmy ogromną umowę z Japonią, prawdopodobnie największą w historii. Japonia zainwestuje, na moje polecenie, 550 miliardów dolarów w Stany Zjednoczone, które otrzymają 90 proc. zysków" - ogłosił Trump we wpisie na swoim portalu społecznościowym Truth Social.

Nowa umowa zakłada również 15-procentową taryfę celną na japońskie towary, co jest niższą stawką niż wcześniej zapowiadane 24 proc. i 25 proc.

Trump ujawnił, że Japonia otworzy swój rynek dla amerykańskich samochodów, ciężarówek i produktów rolnych. Dodatkowo, częścią umowy jest wspólna inwestycja w złoża gazu LNG na Alasce. Nie podano jednak szczegółów dotyczących japońskich ceł na amerykański import.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Trump idzie na wojnę z Kanadą. Cła uderzą w ludzi

Negocjacje z Japonią miały być jednymi z najtrudniejszych, a amerykański prezydent wielokrotnie wyrażał frustrację z postawy sojusznika, grożąc podniesieniem ceł do 35 proc. Japonia jest piątym największym partnerem handlowym USA, a auta stanowią ponad 25 proc. eksportu z Japonii.

Według japońskiej telewizji NHK, cła na samochody zostaną obniżone do 15 proc., co było jednym z głównych postulatów Tokio.