Trwa ładowanie...
uber
oprac. JUL
26-08-2024 23:05

Ogromna kara dla Ubera. "Zdrowy rozsądek zwycięży"

290 mln euro kary za przesyłanie prywatnych danych europejskich kierowców do USA. Taką grzywnę nałożył na firmę taksówkarską holenderski urząd. Działanie Ubera uznano za naruszające unijne przepisy dotyczące prywatności (RODO). Firma skrytykowała tę decyzję i zapowiedziała odwołanie.

Uber złamał RODO? Gigantyczna kara dla firmy taksówkarskiejUber złamał RODO? Gigantyczna kara dla firmy taksówkarskiejŹródło: GETTY, fot: CFOTO
d2bkl7f
d2bkl7f

Według holenderskiego urzędu ochrony danych DPA Uber przez ponad dwa lata przesyłał dane kierowców z Europy do Stanów Zjednoczonych i nie zabezpieczał ich w odpowiedni sposób.

"To stanowi poważne naruszenie Ogólnego Rozporządzenia o Ochronie Danych" - podkreślił DPA, odnosząc się do obowiązujących w UE przepisów dotyczących prywatności, znanych pod akronimem RODO.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ekspert o słowach Tuska: Wyborcy nie lubią, jak robi się z nich idiotów

Uber zaprzecza i zapowiada odwołanie

Uber zaprzecza, że naruszył unijne regulacje. "Ta błędna decyzja i nadzwyczajna kara są zupełnie nieuzasadnione. Proces transgranicznego przesyłania danych przez Ubera był zgodny z RODO w trzyletnim okresie ogromnej niepewności między UE a USA. Złożymy apelację i jesteśmy przekonani, że zdrowy rozsądek zwycięży" - napisała firma w oświadczeniu.

d2bkl7f

Według agencji AP do naruszenia przepisów miało dojść po orzeczeniu Trybunału Sprawiedliwości UE z 2020 roku o nieważności tzw. Tarczy Prywatności - mechanizmu stosowanego przez firmy działające w UE przy wysyłaniu danych do USA - w związku z obawami, że umożliwia ona wgląd w te dane amerykańskim władzom.

Uber może odwołać się od decyzji o grzywnie do DPA, a jeśli to nie przyniesie skutku, może zaskarżyć ją w holenderskim sądzie. Cały proces apelacyjny może potrwać około czterech lat, a do czasu wyczerpania wszystkich środków odwoławczych grzywna jest zawieszona - podała agencja Reutera.

Kierowcy skarżą przewoźnika

Postępowanie w sprawie Ubera wszczęto w odpowiedzi na skargę złożoną we Francji przez tamtejszą organizację praw człowieka w imieniu ponad 170 kierowców. Sprawa została przekazana DPA, ponieważ europejska centrala Ubera jest zarejestrowana w Holandii. Francuski urząd ochrony danych CNIL oświadczył, że współpracował z DPA w postępowaniu.

Nie jest to pierwsza kara wymierzona Uberowi przez DPA. W styczniu holenderski urząd ukarał tę firmę grzywną w wysokości 10 mln euro za to, że nie ujawniła, jak długo przechowywała dane kierowców w Europie ani do jakich krajów poza UE je przesyłała - przypomniała AP.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2bkl7f
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2bkl7f
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj