Odwoływane loty na Bliski Wschód
(RadioZet)
Światowe linie lotnicze zaczęły odwoływać loty na Bliski Wschód.
18.03.2003 | aktual.: 19.03.2003 09:50
British Airways zawieszają od środy loty do i z Izraela i Kuwejtu, oraz o ograniczają swój personel w tych krajach. Liczbę połączeń z Londynu do Dubaju i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Zredukowano z dwóch do jednego dziennie. Bez zmian pozostają natomiast loty do Kataru, Bahrajnu i Arabii Saudyjskiej.
Linie tłumaczą ostatnie decyzje względami bezpieczeństwa pasażerów.
Thai Airways zawieszają od czwartku loty z Bangkoku do Kuwejtu i Bahrajnu.
Swiss International redukuje od czwartku z sześciu do dwóch tygodniowo połączenia z Zurychu do Kairu. Oficjalnie z powodu "słabego popytu" spowodowanego sytuacją na Bliskim Wschodzie.
Izraelskie linie El Al zapowiedziały zmniejszenie w najbliższych trzech tygodniach ogólnej liczby lotów o 15 procent, w tym do Nowego Jorku i Paryża.
Izraelski przewoźnik dotkliwie odczuł już spadek liczby pasażerów z powodu trudnej sytuacji gospodarczej oraz obaw przed wojną.
Z powodu braku pasażerów, kilka linii lotniczych, m.in. bułgarski Balkan Air i rumuński Tarom, odwołało we wtorek loty do Libanu. Samoloty przylatujące i odlatujące z Kairu, według personelu tamtejszego lotniska, są w ostatnich dniach w 60 procentach puste.
Dla uspokojenia zdenerwowanych pasażerów, główne linie lotnicze USA, a także British Airways, Air France i Lufthansa wprowadziły ułatwienia przy zmianie biletów w razie wybuchu wojny w Iraku.