Odszkodowanie dla niesłusznie posądzonego o terroryzm
Egipcjanin, który spędził niemal rok w amerykańskim więzieniu jako podejrzany o terroryzm, otrzyma od rządu USA 300 tys. dolarów odszkodowania - wynika z wstępnej ugody, zawartej w amerykańskim sądzie.
28.02.2006 | aktual.: 28.02.2006 08:01
Ehab Elmaghraby, pracownik brooklyńskiej restauracji, został zatrzymany po wrześniowych zamachach - 1 października 2001 r. i przebywał w więzieniu do sierpnia 2002 r. Ostatecznie nie postawiono mu zarzutu powiązań z terroryzmem, tylko sfałszowania karty kredytowej i zadecydowano o deportacji Egipcjanina. Elmaghraby twierdzi, że zarzut fałszerstwa był pozbawiony podstaw i że jest niewinny. Wraz z Pakistańczykiem Javaidem Iqbalem wystąpił o odszkodowanie, wymieniając w pozwie m.in. prokuratora generalnego USA Johna Ashcrofta.
Poszkodowany Egipcjanin twierdzi, że w czasie pobytu w więzieniu poddawany był nieludzkim praktykom. Jakkolwiek rząd USA nie uznał stawianych przez b. więźnia zarzutów, jednakże sąd w Brooklynie zadecydował o ugodzie, aprobując wysokość proponowanego odszkodowania. Ugodę musi jeszcze zatwierdzić sąd federalny. Sprawa Iqbala nie została jeszcze zamknięta.
Sąd w Brooklynie zadecydował w końcu 2001 roku o osadzeniu w więzieniu ponad 80 ludzi, podejrzanych o związki z terroryzmem. Większość pozostawała w więzieniu o zaostrzonym rygorze do końca sierpnia 2002 roku.