Odszkodowania dla rodzin ofiar londyńskich zamachów
Rodziny 52 ofiar londyńskich zamachów z 7 lipca mogą otrzymać od brytyjskiego rządu odszkodowania w wysokości 11 tys. funtów szterlingów w ramach programu odszkodowań dla ofiar przestępstw - poinformowały władze.
Komentatorzy zwracają uwagę, że rząd w Londynie nie jest zbyt hojny, bowiem Amerykanie wypłacili krewnym ofiar zamachów z 11 września 2001 roku po 2 mln dolarów.
Brytyjskie władze tłumaczą się, że odszkodowanie to tylko "symbol współczucia ze strony instytucji publicznych".
Krewni ofiar ataków terrorystycznych w Londynie muszą złożyć formalny wniosek o odszkodowanie. Mogą też ubiegać się o "rozsądną" dodatkową sumę na pokrycie kosztów pogrzebu.
Dzieci, których rodzice zginęli w zamachach, uprawnione są do renty w wysokości 2000 funtów rocznie, dopóki nie skończą 18 lat. W sumie 500 tys. funtów przewidziano dla osób, które zostały ranne w zamachach.
Rodziny ofiar i poszkodowani w zamachach mogą też liczyć na wsparcie ze specjalnego funduszu, utworzonego po 7 lipca przez burmistrza Londynu Kena Livingstona i brytyjski Czerwony Krzyż. Na koncie funduszu jest już ponad sześć milionów funtów, w tym milion ofiarowany przez brytyjski rząd.
Anna Widzyk